W sieci króluje obecnie nowa plotka. Zgodnie z jej treścią reżyser Bryan Singer (Walkiria) zajmie się produkcją oraz reżyserią kinowej wersji popularnego serialu SF pt. Battlestar Galactica. Czy rzeczywiście jest to prawda? Istnieje na to szansa, bowiem artysta był już związany z tym tytułem.

Jak informuje portal HitFix.com w roku 2002 Bryan Singer zaprezentował stacji SciFi scenariusz pilotowego odcinka nowego serialu. Jednak ze względu na zbyt duże odniesienia do wydarzeń z 11 września 2001 roku ostatecznie stacja nie zdecydowała się na jego produkcję. Kilka miesięcy po tym do stacji zgłosił się Ron Moore, który zaprezentował swoją wersję remake’u serialu z lat 70tych. Nieco inną od Singera. I to właśnie jego pomysł został zaakceptowany przez stację.

Jeśli pogłoski są prawdziwe to najprawdopodobniej reżyser chciałby wykorzystać scenariusz, który sam napisał. Według tych informacji jest on na bardzo wysokim poziomie, iż przy drobnych poprawkach wyszedłby z tego świetny film. Pytanie teraz czy to rzeczywiście prawda?

Battlestar Galactica to serial SF odmładzający historię z lat 70tych. Ludzie stworzyli roboty – Cylonów, którzy się następnie zbuntowali i znikneli na 40 lat. Po tym czasie pojawiają się znów niszcząc wszystkie kolonie ludzkie. Ocalała garstka ludzi, którzy muszą uciekać i podjąć walkę z tymi robotami. Obronę ludzkości podejmuje się statek Battlestar Galactica, który nie tylko zajmie się walką z Cylonami, ale również będzie poszukiwał Ziemi, trzynastej kolonii ludzi.

UWAGA:

Studio potwierdziło fakt, iż reżyserem kinowej wersji serialu zostanie Bryan Singer.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj