W nowym filmie mają być podjęte próby uśmiercenia uroczego Gizmo, żeby ocalić ludzkość przed zgrają krwiożerczych potworków. Scenarzysta pierwszej części, Chris Columbus (Home Alone), mówi, że kolejna część będzie tak samo zwariowana i poruszająca jak oryginał. Zapewnia też fanów, że gremliny będą animowane za pomocą kukiełek. Twórcy jednak z pewnością skorzystają też z technologii CGI, by osiągnąć lepszy efekt ożywienia marionetek.

Czytaj także: Wojna z kosmitami! Zaskakująco dobry zwiastun Beyond Skyline

Próby powrotu do kultowych gremlinów były podejmowane wcześniej wielokrotnie. Warner Bros. chciał, by Carl Ellsworth zajął się scenariuszem reboota, jednak ostatecznie to Chris Columbus nadał filmowi kształt bezpośredniej kontynuacji. On też był brany pod uwagę jako ewentualny reżyser nowego filmu, jednak ostatecznie figurować będzie jako producent razem ze Stevenem Spielbergiem, który był producentem wykonawczym oryginału.

‌Gremlins miały swoją premierę w 1984 roku i okazały się kasowym sukcesem. Druga część, Gremlins 2: The New Batch, nie zyskała już takiej popularności, ale zgromadziła fanów oryginału, na co najpewniej liczą twórcy kolejnego filmu z serii.