Film opowie klasyczną historię z punktu widzenia jej głównej postaci negatywnej. Według Jolie zła czarownica jest tak naprawdę wspaniałą osobą. - Powiedzieć, że będzie w tym coś dobrego dla młodych dziewcząt brzmi naprawdę dziwnie, bo to tak jakby powiedzieć, że powinny być złe. Ale ona jest tak naprawdę wspaniałą osobą. Nie jest jednak idealna. Jest daleka od ideału. Ogólnie rzecz biorąc, to bardzo dobre przesłanie: "spójrzmy na coś od innej strony". Ale naszym wyzwaniem będzie również - scenarzystce [Linda Woolverton] udało się to osiągnąć - nie uprościć, nie tylko odwrócić tę historię ale opowiedzieć ją w szerszym kontekście bez wskazywania palcami.
Jolie opowiedziała też o wyglądzie swojej bohaterki. - Rogi są kluczowym elementem jej kostiumu.Mam z tym dużo zabawy. Już byłam na przymiarce rogów. Moje dzieci są bardzo szczęśliwe. Ciągle jeszcze zastanawiamy się jak ona będzie wyglądać. Eksperymentujemy z różnymi rzeczami. Ale rogi to rogi - ich nie może zabraknąć. Muszą być rogi.
W "Maleficent" u boku Jolie wystąpi Elle Fanning , znana m.in. z "Super 8" i "Somewhere. Między miejscami" Sofii Coppoli . Zagra ona Śpiącą Królewnę Aurorę. Reżyserią filmu zajmie sięRobert Stromberg , uznany scenograf pracujący nad takimi produkcjami jak "Avatar", "Alicja w Krainie Czarów" (za oba otrzymał Oscary). "Maleficent" będzie jego debiutem reżyserskim.