Jolie zdradziła, że jej Kleopatra będzie bardzo różnić się od tej, którą zagrałą Elizabeth Taylor. Ona, jak i twórcy filmu, dążą do oddania tej postaci zgodnie z historycznymi faktami.
- Była w swoich czasach niezrozumiana - opowiada Jolie - Myślałam, że chodziło jej tylko o atrakcyjność, ale potem poczytałam o niej i dowiedziałam się, że była silną matką, mówiła w pięciu językach i była przywódczynią.
Dodała także, że jej Kleopatra nie będzie tylko symbolem piękna, jak w starym filmie z Taylor.
- Staramy się pokazać prawdę o Kleopatrze, która była faraonem, a nie symbolem seksu, ponieważ w swoichc zasach taka nie była. Nawet idea, by posiadała wielu kochanków - możliwe było, by miała tylko dwóch. Była bardzo interesująca, ale nie była wielką pięknościa - dodała aktorka.
Superprodukcja oparta jest na książce Stacy Schiff pt. "Cleopatra: A Life", która ukazuje Kleopatrę jako egipską królową, przywódczynię i stratega wojskowego, która wyruszyła na krwawą krucjatę zdobycia władzy.
Scenariusz napisał Brian Helgeland, a Scott Rudin jest producentem. Angelina Jolie potwierdziła, że David Fincher jest głównym kandydatem na reżysera.
[image-browser playlist="610416" suggest=""]