Reżyser filmu "Transformers: Zemsta upadłych" zdradził troszkę więcej na temat sequela. Michael Bay podczas jednego z wywiadów zgodził się wreszcie udzielić kilka informacji dotyczących samego filmu. Oto garść szczegółów:

+ "Transformersy są większe. Nie tylko starają się być większe, ale naprawdę takie są" - ma to związek z pojawieniem się plotek dotyczących jednego z robotów, którego można było obejrzeć podczas klipu puszczanego w trakcie Super Bowl;

+ "Roboty mają znacznie rozbudowaną osobowość. Wiem, że na to narzekali sympatycy pierwszej części. Postanowiliśmy wymyślić technikę, która umożliwi rozbudowę osobowości transformersów" - Bay stwierdził, iż w pierwszej części nie udało się stworzyć odpowiedniej techniki umożliwiającej jak największe "uczłowieczenie" robotów;

+ "Fani chcieli mroczniejszy film i taki właśnie on będzie" - brzmi to dosyć zaskakująco, ale dobrze, że tak się stało. Druga część ma być zupełnie inna od pierwszej, bardziej "dojrzalsza" i mroczniejsza, co może przynieść bardzo dobry efekt;

+ Bay zdradził również, iż jest szansa na powstanie trzeciej części Transformers, ale niezależnie od sukcesu (lub jego braku) finansowego zrobi sobie od tej produkcji rok przerwy;

+ "Obecnie czas trwania filmu wynosi 2 godziny i 20 minut, ale wciąż trwają prace przy montażu" - Bay przyznał, iż nadal kilka kwestii jest niedopracowanych przez to nieznacznie może zmniejszyć się długość produkcji.

Najciekawiej za to zapowiada się kwestia trzech scen, które zostały nakręcone przy pomocy kamer IMAX. W jednej z nich widać wyraźnie twarz Optimusa Prime. "To scena jest świetna" zapowiada Bay. Mówił przy tym, iż podczas zamkniętego pokazu w jednym z kin IMAX w Stanach widzowie, którzy oglądali sceny nakręcone przy pomocy tej technologii po prostu oniemieli z zachwytu.

Premiera "Transformers: Zemsta upadłych" zaplanowana jest na 26 czerwca tego roku.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj