"Rozpoczęcie kampanii hejtu"
DK Welchman twierdzi, że Chłopi, których jak do tej pory zobaczyło w polskich kinach 1,7 mln odbiorców, po tym tekście stali się ofiarą "kampanii hejtu" - i to pomimo "fali miłości, jaką obdarzyła ten film widownia":Był to bardzo dobrze taktycznie przemyślany ruch. Właściwie to był medialny szach-mat. 4 grudnia pojawił się w mediach artykuł, który zawoalowany jako rzekomy reportaż był nota bene niczym innym jak stronniczym atakiem, a wręcz zamachem na nasz film i jego dalszą obecność na festiwalach i konkursach.
Reżyserka ironicznie dziękuje również "rodzimym hejterom, którzy zadziałali przeciwko filmowi, który pokochała cała Polska":
Zaczęto przenosić czarny PR, plotki i oskarżenia na grunt zagraniczny, co sprawiło, że w ciągu kilku tygodni od rozpoczęcia kampanii hejtu spadliśmy w rankingach oscarowych z bycia w czołówce najbardziej prawdopodobnych kandydatów do Oscara do kompletnego wykluczenia z tej stawki.
Sama Oktawia Kromer zarzuty Welchman określa mianem "absurdalnych". Wyjawia też, że nie była w stanie znaleźć anglojęzycznego tekstu, który odnosiłby się do kwestii poruszonych w jej reportażu.
"Lipce 2.0 na skalę krajową, a wręcz światową"
Reżyserka w trakcie swojego wystąpienia porównała się również do postaci zgwałconej, pobitej i wywiezionej z Lipiec Jagny, dodając, że przez całą sytuację czuje się skancelowana:Nie raz podczas spotkań z publicznością powtarzałam, jak bardzo powieść Reymonta jest aktualna. Nie spodziewałam się nigdy, że - o ironio - dotknie mnie to samej. Że przeżyję Lipce 2.0 na skalę krajową, a wręcz światową. Że stanę się przedmiotem złośliwych plotek, pomówień i ostracyzmu, znanego w dzisiejszych czasach jako cancel culture.
Najlepsze filmy 2023 roku wg naEKRANIE.pl - które miejsce zajęli Chłopi?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj