Christian Bale był pierwszym i jedynym wyborem do roli Steve'a Jobsa, kiedy film miał reżyserować David Fincher. Gdy zastąpił go Danny Boyle (Slumdog. Milioner z ulicy), pod uwagę był brany Leonardo DiCaprio, który ostatecznie zrezygnował.
Portal The Hollywood Reporter donosi, że rolę negocjuje Christian Bale. Najpierw aktor miał zagrać detektywa Travisa McGee w filmie "The Deep Blue Good-by" opartym na książce Johna D. MacDonalda oraz w ewentualnych sequelach, jednak podczas negocjacji z 20th Century Fox aktor nie chciał zgodzić się na kontynuacje, więc ten projekt na razie jest wstrzymany. Dlatego też teraz, gdy Christian Bale jest wolny, chce najpierw zagrać w filmie o Jobsie.
Czytaj także: Kandydaci do roli Steve'a Jobsa
Przypomnijmy, że jakiś czas temu w filmie JOBS rolę tę grał Ashton Kutcher, ale film był komercyjną i artystyczną porażką.