Już wiemy, że optymistyczne analizy Człowieka ze stali spowodowały, że studio dało zielone światło dla {{f|Man of steel 2}}. Studio oficjalnie przewiduje solidny debiut w wysokości 85 mln dolarów, ale niezależni analitycy nie zgadzają się z prognozami. Tracking jest coraz silniejszy i film według nich powinien zadebiutować z wynikiem przynajmniej 105 mln dolarów. Przypomnijmy, że dzięki umowom z wieloma markami promującymi widowisko studio na tę chwilę zarobiło już na czysto 175 mln dolarów. Wszystko wskazuje na to, że sukces filmu jest formalnością. Pozostają jedynie pytania - jak wielki będzie to sukces? I co dalej?

David Goyer, scenarzysta filmu potwierdza, że Człowiek ze stali jest pierwszym rozdziałem spójnego kinowego uniwersum DC. Nie patrzą na poprzednie filmy, tworząc coś na zasadzie tego, co ma Marvel, czyli nie zobaczymy tutaj Batmana Christophera Nolana, ale kompletnie nowego Mrocznego Rycerza. Opowiada, że ujawnienie się Supermana wywoła na świecie efekt, którym jest pojawienie się kolejnych superbohaterów.

Portal The Wrap nieoficjalnie informuje, że kolejnymi superbohaterami nowego kinowego uniwersum będą Wonder Woman oraz Aquaman. Powołując się na anonimowych pracowników Warner Bros. twierdzą, że te dwa projekty są w produkcji i sukces przygód Supermana powinien zaowocować ich oficjalnym ogłoszeniem. Twierdzą też, że przed "Ligą Sprawiedliwych" zadebiutują dwa sequele Człowieka ze stali

Wygląda na to, że na razie Batman nie powróci na ekrany, by móc widzom pozwolić spokojnie zaaklimatyzować się z nowym uniwersum, którego na pewno będzie także częścią. Rzekomo wychodzą z założenia, że widzowie potrzebują czasu, aby też zostawić trylogię Nolana za sobą.

Poniżej cztery spoty wykorzystujące opinie krytyków:

[video-browser playlist="626043" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj