Nowy komiks z serii Infinite Frontier ujawnił zaskakującą genezę postaci znanej jako Omega Lantern - wiemy już też, do czego tak naprawdę dąży Darkseid.
Na amerykańskim rynku zadebiutował dziś zeszyt
Infinite Frontier #6. Cała opowieść ujawnia prawdziwą naturę Czarnej Latarni, którym to mianem na początku całego cyklu określano powracającego do żywych Roya Harpera. Już wcześniej dowiedzieliśmy się, że posiadany przez niego na palcu artefakt nie jest pierścieniem potężnych Black Lanternów - teraz wyjawiono źródło mocy przedmiotu.
Warto przypomnieć, że Harper został wskrzeszony przez Batmana w finałowej sekwencji serii
Death Metal; po tym zdarzeniu połączył się z nim czarny pierścień, który z miejsca sprawił, że Roy stał się najważniejszym ogniwem w tworzonej przez Darkseida armii. Władca Apokolipsu dąży bowiem do całkowitego podbicia multiwersum, a Harpera nazwał swoim "Omegą Lanternem".
Jak zdradził jednak pomagający Darkseidowi Psycho-Pirate, zmartwychwstały heros został wybrany przez pradawną, mroczną siłę, obudzoną przez Batmana, Który Się Śmieje w czasie pokazanej w
Death Metal wojny. Jest ona nawet potężniejsza niż Równanie Antyżycia - Darkseid potrzebował więc nie tyle Harpera, co siły, która kryła się za powstaniem jego pierścienia.
Nie jest do końca jasne, o jakiej mocy mówi Psycho-Pirate - jej prawdziwą naturę powinniśmy poznać z zeszytu
Infinite Frontier #7, będącego ostatnią odsłoną serii.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h