Trwają już prace na planie filmu Flash. Wiemy, że Sasha Calle gra w nim postać Supergirl, a z uwagi na start prac, jej prywatny wizerunek jest raczej zgodny z tym, co zobaczymy na ekranie. Przynajmniej tak wszyscy zakładają. Aktorka opublikowała zdjęcie w mediach społecznościowych bez żadnego dopisku, więc spekuluje się, że może być to jej sposób na podzielenie się wizerunkiem swojej postaci. Fani komiksów DC szybko zauważyli, że na zdjęciu przypomina ona mniej znaną widzom filmów i seriali Supergirl. Pojawiają się teorie, że być może aktorka ma krótsze włosy, by móc założyć perukę, ale tak wielkie podobieństwa do jednej z komiksowych postaci wywołało falę spekulacji i prawdopodobnie nie jest przypadkowe.  https://twitter.com/SashaCalle/status/1396167624929775617 Identyczną fryzurę ma postać Cir-El, która została stworzona w komiksach przez Steve Seagle'a i Scotta McDaniela w 2003 roku. Na początku ta wersja Supergirl twierdziła, że jest córką Supermana, potem okazało się, że to zwyczajna kobieta z Ziemi imieniem Mia, która została genetycznie zmieniona przez Brainiaca. Potem jeszcze razem z innymi wersjami Supergirl wyruszyła na ratunek Supermanowi. Z uwagi na to, że w filmie Flash istotnym czynnikiem fabuły będzie multiwersum, czyli równoległe światy alternatywne, dla twórców jest to szansa na wprowadzenie zupełnie innych postaci i odznaczenie kolejnego etapu odcinania się od wizji Zacka Snydera. Z uwagi na to, że przez ostatnie lata serialowa Supergirl była bardzo popularna, decyzje o pokazaniu innej wersji na ekranach kin wydaje się dobrym pomysłem na danie widzom nie znającym komiksów czegoś innego. Jednak do oficjalnego potwierdzenia jej wizerunku traktujemy to jako spekulację. Flash - premiera w 2022 roku.
fot. DC Comics
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj