Gra o tron ("Game of Thrones") z każdym sezonem staje się coraz większą produkcją. Nowi bohaterowie i ogrom wątków fabularnych sprawiają, że w 10 godzinach, z których składa się sezon, zaczyna brakować miejsca dla wszystkich postaci. W efekcie wątek Brana Starka, a także jego towarzysza, Hodora, w 5. serii zostanie całkowicie pominięty. Dlaczego?
- Gdyby się dało, nie rezygnowalibyśmy z tego wątku, ale nie mamy wyjścia. Jasne, robimy pewne zmiany w porównaniu do książek, są one niezbędne. Ale jednocześnie staramy się kluczowe wątki utrzymywać w chronologicznej kolejności i w taki sposób je przedstawiać. W zeszłym roku dotarliśmy do końca wątku Brana, który znacie z książki "Taniec ze smokami". Jeśli kontynuowalibyśmy jego wątek w 5. serii, wtedy wyprzedzilibyśmy wydarzenia, które rozgrywać się będą u innych bohaterów - tłumaczy D.B. Weiss, producent serialu Gra o tron.
Czytaj także: Podróżnik da się pożreć anakondzie w kontrowersyjnym programie "Eaten Alive"
- W tej chwili to ma sens. Bran ma odbyć trening i zajmie mu to trochę czasu. Dlatego też zamiast przesiadywać w jaskini przez kolejny sezon, lepsze wydaje nam się pozostawienie go na moment, bo gdy zobaczycie go kolejny raz... - Benioff ucina zdanie i nie zdradza nic więcej.
Wiele wskazuje na to, że pozostałe wątki, takie jak: Dany w Meereen, Cersei w Królewskiej Przystani, Arya w Essos (a później w Braavos), Jon Snow na murze, Brienne w podróży, Sansa w The Eyrie i Theon w Dreadfort będą kontynuowane. Podobnie jak wątek Tyriona. Co istotne - w 5. serii pojawią się niezwykle ważne dla całej sagi wątki z Dorne.
Gra o tron z 5. sezonem do ramówki stacji HBO powraca w kwietniu 2015 roku.