Sytuacja Jonathana Majorsa w Hollywood robi się coraz mniej ciekawa. Portal Deadline podaje, że branża dystansuje się od niego i stracił rolę w filmie The Man In My Basement.
Jonathan Majors został aresztowany w sobotę 25 marca 2023 roku za napaść na kobietę, która okazała się być jego partnerką. Aktor utrzymuje, że jest niewinny, a jego prawniczka przekazała wcześniej dowody w sprawie, które miałyby to udowodnić. Majors stanie przed sądem 8 maja i wtedy powinniśmy wiedzieć więcej. Już teraz jednak branża Hollywood zaczyna się dystansować od aktora - podaje portal Deadline.
Ostatnio informowaliśmy, że odtwórca roli Kanga stracił swojego agenta i agencję PR-ową. Teraz czytamy, że aktor stracił możliwość udziału w filmie The Man In My Basement, kampanii reklamowej dla drużyny MLB Texas Rangers, jak również niezapowiedzianej biografii Otisa Reddinga. Majors nie weźmie też udziału w tegorocznej Met Gali jako jeden z jej gości. Wspomniany film będzie adaptacją powieści Waltera Mosleya.
Jest to zaskakująca sytuacja, bo aktor przed incydentem był na topie i mógł przebierać dosłownie w rolach. Sytuacja się jednak zmieniła. Na ten moment Majors wciąż zostaje przy roli Kanga, ale Marvel Studios i Disney nie udzieliły żadnego komentarza. Nie wiadomo zatem, co jeszcze może się w tej sprawie wydarzyć.
fot. materiały prasowe