Przedstawia się ona następująco:
- José Padilha ("Elitarni", reboot "RoboCopa"),
- Doug Liman ("Tożsamość Bourne'a", "Jumper"),
- Antoine Fuqua ("Łzy słońca", "Strzelec"),
- Mark Romanek ("Nie opuszczaj mnie"),
- Justin Lin ("Szybcy i wściekli: Tokio Drift", "Szybko i wściekle", "Szybcy i wściekli 5"),
- Gavin O'Connor ("Cud w Lake Placid", "W cieniu chwały"),
- James Mangold ("Spacer po linie", "3:10 do Yumy"),
- Gary Shore (głównie reklamy telewizyjne).
Scenariusz napisany przez Christophera McQuarrie'a podobno mocno skupia się na Japonii. Hugh Jackman, odtwórca tytułowej roli, niedawno w wywiadzie dla serwisu ComingSoon wypowiedział się na temat braku reżysera i czy film w ogóle będzie kręcony w Japonii z uwagi na tegoroczną katastrofę.
"Musimy znaleźć innego reżysera i dopiero wtedy będziemy wiedzieć co i jak. Na razie za wcześnie jeszcze jest aby decydować się na Japonię, nie jestem pewien, na jakim etapie się znajdują, więc skupiamy się na reżyserze, ponieważ Fox bardzo się niecierpliwi".
Nie ogłoszono jeszcze daty premiery "The Wolverine", ale związany z nim prequel "X-Men: Pierwsza klasa" do kin trafi już 3 czerwca.
I na zakończenie mała ciekawostka. Uważny czytelnik zwrócił zapewne uwagę na ostatniego kandydata, którego obecny dorobek "trochę" odstaje od pozostałych. Shore około 3 miesiące temu zamieścił na swoim profilu Vimeo krótki, niespełna 2-minutowy film pt. "Wolverine vs. The Hand":
Nie ma on żadnego "oficjalnego" związku z produkcją 20th Century Fox, jest tylko prezentacją możliwości reżysera. Skoro jednak Shore wciąż znajduje się na liście potencjalnych kandydatów, studio musiało być zadowolone z tego, co zobaczyło.