Koronawirus doprowadził do zamknięcia kin w wielu krajach świata, w tym w Polsce czy w USA. Efektem tego było odwołanie lub przesunięcie każdej premiery. Nie czas umierać, Mulan czy Czarna wdowa to tylko kilka z największych tytułów. Studia jednak zaczęły podejmować zaskakujące decyzje i niektóre mniejsze tytuły zaczęły być wprowadzane do VOD. To sprawiło, że wiele osób zaczęło spekulować, czy taki model w wyniku pandemii zastąpi dystrybucję kinową. Na ten temat wypowiedział się John Fithian z organizacji National Association of Theater Owners, czyli związku kiniarzy z USA. Zwraca uwagę, że żadne studio nie zrobi tego ze swoimi największymi tytułami i wedle jego wiedzy nie mają zamiaru zmieniać modelu biznesowego. Według niego, gdy pandemia koronawirusa się zakończy, te wszystkie premiery wrócą do kin i wszystko wróci do tego co dobrze znamy. Warto zaznaczyć, że na VOD pojawiły się tylko i wyłącznie filmy, które były w kinach w okresie wybuchu pandemii i ich dystrybucja została przerwana z uwagi na zamknięcie placówek.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj