W ostatnich tygodniach mogliśmy usłyszeć o tym, że część fabryk z powodu koronawirusa zmieniła swój profil i przestawiła się np. na wytwarzanie maseczek medycznych. Korporacje technologiczne liczą na to, że w ten sposób uda się przyspieszyć proces wygaszania pandemi. Do tego grona dołączył producent najsłynniejszych klocków, firma LEGO. Przedstawiciele korporacji ogłosili na swoim profilu instagramowym, że część maszyn z fabryki w Billund zostanie zaprogramowana do wytwarzania plastikowych masek ochronnych na potrzeby pracowników duńskiej służby zdrowia. Firma zakłada, że w ciągu jednego dnia będzie w stanie wytworzyć kilkanaście tysięcy sztuk. LEGO ma wieloletnie doświadczenie w produkcji plastikowych zabawek, dlatego przystosowanie fabryk do produkcji przyłbic nie powinno stanowić dla korporacji zbyt dużego wyzwania.
Jesteśmy niesamowicie dumni z zespołu, który sprawił, że stało się to możliwe. Pracowali bez przerwy, aby zaprojektować i wytworzyć formy, dzięki którym będziemy w stanie wyprodukować przeszło 13 000 przyłbic dziennie. Jesteśmy dumni z talentu, oddania oraz troski naszych współpracowników – poinformowali przedstawiciele korporacji.
Na tym jednak nie kończą się pomysły LEGO na walkę z koronawirusem. Firma chce także ufundować 500 tysięcy zestawów klocków, które trafią do dzieci pozostających w izolacji domowej. Zabawki mają ułatwić im przetrwanie separacji od znajomych w tym trudnym czasie. Korporacja nie zdradziła na razie, w jaki sposób wybierze rodziny do obdarowania.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj