Liga Sprawiedliwości zmierzyła się z zupełnie nowym złoczyńcą, który może być potężniejszy niż Darkseid czy Superman.
Na amerykańskim rynku ukazał się zeszyt
Justice League #59, będący już częścią wydarzenia
Infinite Frontier. W tym miejscu trzeba podkreślić, że komiksowa Liga Sprawiedliwości przeszła w ostatnim czasie wielkie zmiany; w jej skład wchodzą więc obecnie Batman, Superman, Aquaman, Green Arrow, Black Canary, Hawkgirl, Naomi (postać manipulująca energią), Black Adam i królowa Hippolita. Jak się teraz okazuje, drużyna musi zmierzyć się z nowym złoczyńcą, prawdopodobnie potężniejszym niż Darkseid.
W nowej odsłonie serii za pomocą specjalnego portalu na Ziemię przedostał się tajemniczy Brutus - ponieważ na miejsce przybycia wybrał Khandaq, do walki z nim w pierwszej kolejności stanął Black Adam. Antagonista nie miał większego problemu z jego pokonaniem, podobnie jak ze wspomagającymi go później Black Canary czy Aquamanem, dowodzącym w dodatku armią rekinów. Sytuacja skomplikowała się, gdy na placu boju pojawił się Superman - Brutus uznał wtedy, że inwazja na Ziemię nie będzie taka łatwa, dlatego postanowił póki co się wycofać.
Co ciekawe, gdy wracał do portalu, Człowiek ze Stali ruszył za nim w pogoń. Złoczyńca zdołał jednak odepchnąć herosa z potworną siłą.
Nie wiemy na razie, kim naprawdę jest Brutus. Zwraca się uwagę, że jego reakcja na kontakt z bronią Hawkgirl, metalem Nth (łotr wyrzucił wówczas z siebie wiązki energii), może wskazywać, iż jest on postacią wzmacnianą przez tajemniczą, mistyczną siłę. Cały kontekst walki z Ligą Sprawiedliwości zdaje się też sugerować, że na razie pokazano zaledwie ułamek mocy złoczyńcy, o którym w sieci już teraz spekuluje się, że jest potężniejszy niż Darkseid czy Doomsday.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h