NASA potwierdza, że misja DART zakończyła się sukcesem. Sonda zdołała zmienić trajektorię planetoidy Dimorphos.
NASA oficjalnie ogłosiła, że ludzkość po raz pierwszy w historii zdołała zmienić trajektorię ciała niebieskiego. Taki stan rzeczy jest konsekwencją celowego uderzenia sondy DART w planetoidę o nazwie Dimorphos, do którego doszło 27 września. Od tego momentu astronomowie na całym świecie za pomocą teleskopów naziemnych analizowali wszystkie następstwa wydarzenia. Dziś wiemy już, że pierwszy test obrony planetarnej został zaliczony, a ludzkość zyskała potencjalną broń w walce z zagrożeniami w postaci zmierzających w kierunku Ziemi asteroid.
Jak wynika z oficjalnego komunikatu NASA, zderzenie sondy z planetoidą doprowadziło do skrócenia okresu orbitalnego Dimorphosa, księżyca większej planetoidy Didymos, z 11 godzin i 55 minut do 11 godzin i 23 minut (margines niepewności wynosi plus minus 2 minuty). By cała misja zakończyła się sukcesem, DART powinien skrócić ów okres o przynajmniej 73 sekundy; naukowcy zakładali z kolei, że koniec końców różnica wyniesie ok. 10 minut. Spowolnienie ruchu Dimorphosa wokół Didymosa o 32 minuty przerosło więc najśmielsze oczekiwania astronomów.
Administrator amerykańskiej agencji, Bill Nelson, tak skomentował nowe doniesienia:
Wszyscy mamy obowiązek obrony naszej macierzystej planety. W końcu to jedyny dom, jaki mamy. Ta misja pokazuje, że NASA próbuje przygotować się na wszystko to, co wszechświat pośle w naszym kierunku. NASA udowodniła, że należy traktować nas jako poważnego obrońcę planety. To przełomowy moment dla obrony planetarnej i dla całej ludzkości, w pełni pokazujący zaangażowanie wyjątkowego zespołu NASA i jej partnerów z całego świata.
fot. NASA/ESA/CSA//Cristina Thomas (Northern Arizona University)/Ian Wong (NASA-GSFC)/Joseph DePasquale (STScI)/Jian-Yang Li (PSI)/Alyssa Pagan (STScI)
Nancy Chabot, która koordynowała misję DART, zauważa jednak, że choć ten test obrony planetarnej zakończył się pomyślnie, aby uchronić Ziemię przed zmierzającą w jej kierunku planetoidą w przyszłości potrzeba będzie uderzyć w zbliżający się obiekt na lata przed uprzednio wyliczoną datą kolizji. Dlatego tak ważna jest dalsza analiza następstw zderzenia sondy DART z Dimorphosem, w tym badania sondy Hera, która w 2026 roku ma dotrzeć do księżyca Didymosa i przyjrzeć się m.in. powstałemu na powierzchni obiektu kraterowi.
https://twitter.com/NASA/status/1574546758822084608
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h