To zabawne, że jest ich tak wiele. Jest ich tak wiele do zmontowania, ponieważ dokonując improwizacji możesz mieć trzy lub cztery wersje jednej sceny. Myślisz sobie "O mój Boże", ale możesz wybrać tylko jedną z nich, by odpowiednio opowiedzieć tę historię.
Pomimo obfitości dodatkowego materiału, reżyser zapewnia fanów, że wszelkie zmiany dokonane pomiędzy zwiastunami i końcowym filmem, nie mają większego wpływu na ogólną narrację. Kto wie? Może dodatkowe sceny zobaczymy w wydaniu Blu-ray?
Do sieci trafiły też nowe plakaty. Jeden z nich wykonał m.in. twórca komiksów Rob Liefeld:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj