Jonathan Crombie zmarł 15 kwietnia w Nowym Jorku w wyniku krwotoku śródmózgowego. Miał 48 lat. W swojej 30-letniej karierze zagrał mnóstwo ról, ale najbardziej kojarzony jest z roli prawdziwej miłości Ani Shirley w kanadyjskim miniserialu "Anne of Green Gables" z 1985 roku. Rolę Gilberta Blythe'a powtórzył później w dwóch kontynuacjach: "Anne of Green Gables: The Sequel" z 1987 roku i "Ania z Zielonego Wzgórza: Dalsze losy" z roku 2000. Jego ostatnią rolą był występ gościnny w styczniowym odcinku serialu "The Good Wife". Megan Follows ("Reign"), która we wspomnianych miniserialach grała tytułową rolę Ani, tak wspomina aktora w wypowiedzi dla stacji CBC News:
Pracując z nim śmiałeś się tak bardzo, że aż płakałeś. Był taki wesoły i żartobliwy... Jego humor był tym zawsze przeniknięty, co sprawiało, że był jeszcze zabawniejszy.
Zobacz zwiastun "Ani z Zielonego Wzgórza" z 1985 roku:[video-browser playlist="684334" suggest=""]
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Wiedźmin na zdjęciach z planu 4. sezonu. Pierwsze spojrzenie na nowy kostium Geralta
Reżyser Johna Wicka wskazał najważniejszą scenę franczyzy. I chyba wszyscy się z tym zgodzicie
Obsada Władcy Pierścieni oddaje hołd Bernardowi Hillowi. Wzruszające pożegnanie z królem Theodenem
Ta rola zmieniła życie Chrisa Pine'a. "Czułem się tak, jakby padła kwota 50 milionów"
Skomentuj