Premiera filmu Park Jurajski 3 odbyła się 18 lipca 2001 roku. Efekty specjalne w tym widowisku nadal mogą zachwycać.
Park Jurajski 3 nie ma zbyt wielu fanów i jest uważany za najgorszą część serii. Negatywny odbiór sprawił, że był to koniec ekranowych perypetii dinozaurów aż do 2015 roku i premiery
Jurassic World, która na nowo rozpaliła zainteresowanie tym światem.
Film Joe Johnstona miał tak dużo zakulisowych problemów, że i tak dziwnie, że udało się zrobić cokolwiek z tego filmu. Przede wszystkim prace na planie odbywały się bez skończonego scenariusza, więc danego dnia kręcili tyle scen, ile dostali od scenarzystów. To oczywiście stanowiło duży problem, bo wszystko było pisane na szybko i nic tak naprawdę nie było dopracowane. Z uwagi na liczne problemy sam reżyser otwarcie wspominał, że praca nad tym filmem to było piekło.
Problem wynikał z tego, że na pięć tygodni przez rozpoczęciem zdjęć na planie wywalono do kosza przygotowany plan na film. W nim też Alan Grant (Sam Neil) był uwięziony na wyspie, podczas gdy pteranodony atakowały Kostarykę. Nie do końca można znaleźć przyczyny tak późnej zmiany pomysłu na film, który ostatecznie był prostą misją ratunkową.
fot. stanwinstonschool.com
Jednak
Park Jurajski 3 po 20 latach nadal imponuje realizacją. Zwłaszcza dinozaurami, na czele z głównym złym spinozaurem, który był jedną z największych animatronicznych kukieł w historii. Pracował przy tym legendarny Stan Winston. A w galerii możecie zobaczyć zdjęcia z planu z procesu tworzenia spinozaura.
Były to już czasu wykorzystywania CGI, więc pracowano nad równowagą pomiędzy animatroniką a efektami komputerowymi. Dzięki też walka T-Rexa ze spinozaurem nadal wygląda fenomenalnie i pod tym kątem film w ogóle się nie zestarzał.
A jak Wy oceniacie
Park Jurajski 3 po latach?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h