Zgodnie z oczekiwaniami Amazon uruchomił wczesną wersję usługi Luna skierowanej do zwolenników cloud gamingu. Serwis zaprezentowano szerokiej publiczności już 24 września 2020 roku, ale dopiero od 21 października wszedł w fazę zamkniętych testów. Jak poinformowali przedstawiciele amerykańskiej korporacji, do wczesnego dostępu zapisały się setki tysięcy potencjalnych użytkowników, ale nie wszyscy będą mogli w nich uczestniczyć. Firma przygotowała ograniczoną miejsc, które przypadną niewielkiej grupie testerów. Ci, którzy nie załapią się na pierwszą transzę, będą mieli okazję sprawdzić Lunę w późniejszym terminie. Firma zapowiada że sukcesywnie będzie zapraszać do testów kolejne grupy odbiorców. Wąskie grono szczęśliwców będzie miało okazję sprawdzić, jak prezentuje się przeszło 50 gier odpalanych w chmurze w ramach pakietu subskrypcyjnego Luna+ Game Channel. W bliżej niesprecyzowanej przyszłości firma planuje uruchomić także dodatkowy pakiet Ubisoft Channel. Znajdziemy w nim gry od tego wydawcy, a wśród nich m.in. Assassin's Creed: Valhalla. Testerzy skorzystają z Amazon Luna zarówno na pecetach, komputerach Mac, przystawkach telewizyjnych jak i mobilnych urządzeniach Apple za pośrednictwem aplikacji webowej. Na razie Luna nie jest dostępna na Androidzie, ale korporacja pracuje już nad stosowną aplikacją dla posiadaczy sprzętów z systemem mobilnym od Google. Oprócz tego w sprzedaży pojawił się pad Luna Controller, który według Amazonu pozwoli obniżyć opóźnienia w grze, gdyż komunikuje się bezpośrednio z serwerami Luny, a nie z urządzeniem, na którym odpalamy tę platformę. Na razie nie wiadomo, kiedy Amazon Luna trafi do powszechnej dystrybucji i czy będziemy w stanie korzystać z tej platformy także w Polsce.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj