Dywagacje, która grupa widzów ma rację, to temat na wielostronicową rozprawę w kwestii kinematografii. Z pewnością argumentem w tej dyskusji, działającym na korzyść Tarantino, może być poniższy materiał. Przyjrzyjcie się pracy ekipy realizacyjnej przy Inglourious Basterds. To olbrzymie przedsięwzięcie zarówno pod względem technicznym, jak i artystycznym. Quentin Tarantino czuje się w takich warunkach jak ryba w wodzie. Gość ma charyzmę, która pozwala mu przekonać ekipę filmową do swoich nowatorskich pomysłów. Można by rzec "właściwy człowiek na właściwym miejscu". Wynikiem tego jest hollywoodzki blockbuster pełen autorskich naleciałości. Szach mat malkontenci!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj