Malezyjskie biuro antykorupcyjne zatrzymało dziś Riza Aziza, producenta m.in. filmu Wilk z Wall Street. Powodem jest pranie brudnych pieniędzy oraz wypłacanie ogromnych sum z funduszu rozwoju 1Malysia Development Berhad założonego przez jego ojczyma i byłego premiera, Najiba Razaka. Riz został dziś zatrzymany, ale wyszedł za kaucją. Według szefa MACC Latheefa Koya, producent stanie jutro przed sądem i usłyszy zarzuty. Sprawa wyszła na jaw w 2017 roku, kiedy to ujawniono, że założona przez Aziza firma producencka Red Granite Pictures, finansowała filmy z pieniędzy wyprowadzonych przez fundusz państwowy 1MDB. Federalni skonfiskowali też wiele wartościowych przedmiotów, które kupowane były za brudne pieniądze.  Był to m.in. jacht wart 95 mln dolarów czy statuetka Oscara, która należała do Marlona Brando, a którą Riza wręczył w prezencie Leonardo DiCaprio. Rok temu aktor musiał zwrócić ją służbom federalnym. Aziz nie przyznał się do winy. Szacuje się, że skradł łącznie ok. 3 mld dolarów. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj