Raimi opowiada, że zgodził się i dostał scenariusz napisany przez ekipę Blizzarda. Nie pasowała mu ta historia, więc spytał, czy może ze scenarzystą - Robertem Rodatem ("Szeregowiec Ryan") - zrealizować oryginalną historię w tym uniwersum. Zgodzili się na to i gdy po dziewięciu miesiącach scenariusz był gotowy, okazało się, że Blizzard ma moc odmowy, a historia ich nie przekonała. Chcieli iść w innym kierunku. Raimi ma żal do przedstawicieli Blizzarda, że przed rozpoczęciem prac nad scenariuszem nie powiedzieli mu, że historia im nie pasuje i zmarnowali 9 miesięcy pracy. Na tym też zakończyła się jego praca nad tym projektem.

Dowiadujemy się, że Chris Metzen z Blizzarda odpowiada za nadzorowanie prac nad historią. Zależy im, by zrealizować jak najlepszy film dla fanów najpopularniejszej gry MMO na świecie. To pokazuje zmianę poglądu firm, które teraz ściśle pracują nad adaptacją gry, nie chcąc powtórek z sytuacji, gdy zawsze one kończyły się klapą. Przypomnijmy, że ostatecznie na stanowisku reżysera zasiadł Duncan Jones ("Moon").

Natomiast w kwestii "Spider-Mana 4" okazuje się, że nie było to tak kontrowersyjne i dramatyczne, jak wówczas media pisały. Otóż Raimi był strasznie zły na siebie za "Spider-Mana 3". Nie podobało mu się to, co zrobili i chciał fanom zadośćuczynić, robiąc z czwartej części najlepszą przygodę superbohatera. By tego dokonać, musiał dopracować scenariusz do perfekcji, ale termin go gonił, a przez różne własne błędy nie mógł się wyrobić na czas. Dlatego poszedł do Sony i powiedział, że jeśli nie może zrobić tego filmu na wielkim poziomie, lepiej w ogóle go nie robić. Złożył im życzenia powodzenia w planowanym restarcie i na tym zakończyła się współpraca.

Zdradził także, że Anne Hathaway na castingach do postaci Black Cat świetnie się spisała i miał ją wybrać do tej roli. Ostatecznie Hathaway zagrała Kobietę Kot w "Mroczny Rycerz powstaje".

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj