Filmy Skarb narodów z 2004 roku oraz Skarb narodów: Księga tajemnic z 2007 roku były komercyjnymi sukcesami, które zdobyły rzeszę fanów. Wydawało się, że trzecia część cyklu jest tylko kwestią czasu, a po drodze zapowiedziano również serial związany z filmami, który ma powstać dla Disney+. Jednak do tej pory nie poznaliśmy żadnych szczegółów na temat nowego filmu i jego serialowego odpowiednika. Jason Reed, który był kierownikiem produkcji przy dwóch częściach Skarbu narodów twierdzi, że serial i trzeci film przestały być priorytetem dla Disneya. Według niego nie został wykorzystany franczyzowy potencjał Skarbu narodów i Disney woli postawić na sprawdzone marki takie jak MCU czy Gwiezdne wojny ze znacznie lepszą integralnością, jeśli chodzi o inne płaszczyzny jak na przykład parki rozrywki. Jak twierdzi Reed nowy film byłby kolejnym sequelem, a nie częścią franczyzy z potencjałem.
fot. Disney
Co ciekawe podobny problem Disney miał z serią TRON. Jednak wygląda na to, że w tym wypadku wszystko znalazło się na dobrej drodze i trzeci film z serii powstanie, z Jaredem Leto w roli głównej.