Joss Whedon, scenarzysta i reżyser serialu "Dollhouse" zapowiadał nowy emocjonujący serial mogący godnie zastąpić "Kroniki Sary Connor". Prawda okazała się inna, bowiem pierwszy odcinek obejrzało zaledwie 4,7 milionów widzów. Jest to jeden z najgorszych wyników w tym sezonie. Jedynie "Crusoe" obejrzało mniej widzów, co skutkowało szybkim usunięciem z anteny.

Czy więc to oznacza, że należy spodziewać się zawieszeniem emisji serialu z udziałem Elizy Dushku? Z tego jak wygląda rynek telewizyjny w Stanach wszystkiego można się spodziewać, choć stacja Fox, która wyświetla "Dollhouse" zazwyczaj zwleka z decyzją przez kilka epizodów. Z drugiej zaś strony stacje na pewno cieszy fakt, iż nową produkcją, przyciągneła widzów, którzy dotychczas zrezygnowali z oglądania Fox, kiedy postanowiono emitować "Kroniki Sary Connor". Kontrowersyjny serial opowiadający o losach Sary Connor przez wielu fanów Terminatora jest uznawany za "bezczeszczenie" kultowej serii. Obecnie średni wynik oglądalności wynosi zaledwie 3,7 miliona widzów.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj