Cyborg Superman w komiksie Justice League: Last Ride #4 powrócił do nas z nowym kostiumem. Świat stworzony w zeszytach z serii ma być podobno oddzielony od głównej linii uniwersum DC. To oznacza, że twórcy mają wolną rękę, jeśli chodzi o przerobienie postaci i wszystkiego, co ich otacza. W dodatku to wyjątkowa mroczna wersja Ligi Sprawiedliwości, w której nawet Superman, jeden z największych herosów, ma wątpliwą moralność i zatwierdził bombardowanie Apokolips.  W komiksie Justice League: Last Ride #4  Liga Sprawiedliwości przybyła do Apokolips, ponieważ było to jedyne dobre miejsce, by ukryć ich więźnia, Lobo. Nadawało się do tej roli ze względu na toksyczną atmosferę, w której można było łatwo ukryć wszelkie ślady życia. Dostali to zlecenie od Zielonej Latarni i po raz ostatni postanowili się zjednoczyć, by je wykonać. Na miejsce przybywa nie kto inny, jak Cyborg Superman, by odbić więźnia. 
Fot. DC COMICS
Hank Henshaw wygląda zaskakująco. Ma zieloną skórę i fioletowe oczy. Przypomina trochę innego wroga Supermana, Brainiaca. Jest równie przerażający. Cyborgowy odpowiednik Supermana był wykorzystywany tyle razy, że przestał zaskakiwać czytelników. Prawdopodobnie dlatego twórcy postanowili odświeżyć jego wygląd. Trzeba przyznać, że całkiem skutecznie udało im się na powrót zainteresować nim fanów.  Cyborg Superman prawdopodobnie dowiedział się o lokalizacji Ligii Sprawiedliwości, ponieważ mają zdrajcę w swoich szeregach. Nie wiadomo jednak, kto może nim być. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj