Niebawem ruszą zdjęcia nad filmem Szybcy i wściekli 10, a potem od razu kręcony będzie finał, czyli Szybcy i wściekli 11. Na ten moment wszyscy mówią otwarcie, że na tym zakończy się saga, ale na pewno nie seria. Powstaną różne filmy w tym świecie, jak miało to miejsce ze spin-offem pod tytułem Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw.

Szybcy i wściekli - spin-offy

Neal H. Moritz jest głównym producentem serii Szybcy i wściekli. W rozmowie z Matthew Bellonim nie zdradził konkretnych pomysłów, bo być może na tym etapie, gdy pracują nad dwoma ostatnimi częściami i sequelem Hobbsa i Shawa, ich po prostu nie mają. Jednak wyjawił, o jakim kierunku dla serii myślą.
- Szczerze mówiąc, myślę, że w przyszłości te filmy powinny być mniejsze w skali. Chciałbym rozpocząć powrót do stylu, w którym zaczęliśmy serię. To według mnie interesująca droga rozwoju. Lubię próbować tworzyć coś innego i myślę, że w dzisiejszych czasach tego oczekują widzowie.
Jest to oczywiście luźna idea, która jest rozważana. Konkretnych pomysłów na kolejne filmy nie ma, ale z uwagi na konwencję marki, którą widzowie pokochali dopiero, gdy odeszła od stylu z pierwszych części, taki powrót do korzeni wydaje się mało prawdopodobny. Szybcy i wściekli 10 - premiera 7 kwietnia 2023 roku. 11. część pojawi się w 2024 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Oto Maryja i Józef z horroru Syn cieśli. Takiego filmu o Jezusie jeszcze nie było
Twórca Marvela z radą dla reżysera Spider-Mana 4: "To nudne. To wygląda głupio!"
Superman jak góra mięśni - Corenswet jeszcze poprawił na siłowni. Kto atakuje Metropolis na zdjęciu?
Keanu Reeves: "Chciałbym mieć możliwość ponownie z tobą zagrać, zanim zamkną się nam oczy"
Skomentuj