Teoria o MCU – tak ekscytującego tytułu Avengers 4 jeszcze nie było

Prawdziwy tytuł Untitled Avengers Movie jest jedną z najbardziej strzeżonych tajemnic w obrębie MCU - dość powiedzieć, że amerykańscy bukmacherzy przyjmują już w tej kwestii zakłady. Co prawda najgłośniej dyskutowaną propozycją jest Avengers: Annihilation, ale według nowej teorii nazwa produkcji może być jeszcze bardziej ekscytująca. Jeden z internautów spekuluje, że tytuł przyszłorocznej odsłony MCU to w rzeczywistości Avengers: Divide and Conquer. Wiąże się on ze sceną, którą widzieliśmy już w filmie The Avengers - pod koniec drugiego aktu Mściciele wydają się rozbici, a Loki przygotowuje się do otwarcia portalu dla Chitauri. Gdy jednak złoczyńca zabija agenta Coulsona, zdarzenie to raz jeszcze spaja drużynę herosów. Z ekranu słyszymy wtedy dialog:

Tony Stark: On sprawił, że to się stało osobistą sprawą. Steve Rogers: Nie o to tu chodzi. Tony Stark: Właśnie o to chodzi. O to chodzi Lokiemu! Uderzył na nas dokładnie tu, gdzie żyjemy. Dlaczego? Steve Rogers: By nas rozdzielić. Tony Stark: Tak, "dziel i zdobywaj" (ang. divide and conquer) jest dobre, ale on wie, że musi nas rozbić, by wygrać, prawda? On właśnie tego chce. Chce nas pokonać, chce być w tym widziany. Oczekuje publiczności.

Autor teorii zauważa, że Avengers po pstryknięciu palcami znajdują się w bardzo podobnej sytuacji - są kompletnie rozbici. Przegrali, ponieważ byli podzieleni. Na tym jednak nie koniec. Divide and Conquer to także podtytuł jednego z zeszytów wydanej w 1992 roku miniserii komiksowej Infinity War - to tu Thanos musiał współpracować z Mścicielami, by odeprzeć atak mrocznych sił, które zamierzały na nowo uporządkować całą rzeczywistość. Warto też wspomnieć, że rzeczona miniseria zaczęła się dokładnie w momencie, w którym Szalony Tytan również dopiero co zakończył swoje dzieło zniszczenia.

Zobacz galerię