Jean-Claude Van Damme korzystając z nieco lepszej prasy postanowił wziąć się za odbudowę swojej kariery. Jeszcze dziś rano informowaliśmy was o powodach odrzucenia przez niego propozycji udziału w filmie Stallone a już pojawiły się wieści o tym, że prowadzi rozmowy w sprawie udziału w kontynuacji "Krwawego sportu". Van Damme chciałby ruszyć z produkcją jak najszybciej.

"Chciałbym zrobić film "Krwawy sport" w sposób bardziej ambitny. To był mój pierwszy film. Może udałoby się nakręcić film, w którym bohater biłby swojego syna" zastanawiał się Van Damme.

Problem w tym, że na tego typu fabułę nie zgadza się studio. "Powiedziano mi nie, nie, nie. Nie można robić filmu w Ameryce, gdzie ojciec nadużywa siły fizycznej wobec dziecka. Nie może tez być to film o nadużywającym narkotyków karatece i innych tego typu rzeczy. Pytałem się, dlaczego a oni odpowiedzieli mi, że to sprzeczne z zasadami sukcesu. Uważam, że są inne zasady sukcesu. Chce pokazać coś prawdziwego" mówił dalej aktor.

Dotychczas nakręcono już trzy sequele produkcji, ale w żadnym z nich Van-Damme nie brał udziału. Czy jego pomysł jest trafiony? Ciężko oceniać.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj