Pod koniec zeszłego roku, przed premierą Wonder Woman 1984, WarnerMedia ogłosiło, że wszystkie filmy WB z 2021 roku będą miały jednoczesną premierę w kinach i na platformie HBO Max. Te rewelacje wstrząsnęły filmowcami, których sprawa dotyczyła bezpośrednio, a studio nie poinformowało ich wcześniej o tym fakcie. Z perspektywy czasu dyrektor generalny WarnerMedia, Jason Kilar, przyznaje że być może powinno to zostać rozegrane inaczej. Podczas Code Conference stwierdził, że chciałby, by to ogłoszenie nie było robione w pośpiechu. Dzięki temu mieliby możliwość odbycia rozmowy telefonicznej z filmowcami, żeby powiadomić ich, co się dzieje, zanim zostało to przekazane całemu światu.  Jason Kilar powiedział, że powinni przeznaczyć większą część miesiąca na rozmowy z filmowcami, a próbowali dokonać tego w skróconym czasie, który wynosił mniej niż tydzień. Przypominamy, że to ogłoszenie doprowadziło do zdenerwowania takich twórców jak James Gunn, Denis Villeneuve czy Christopher Nolan. Mimo to Jason Kilar wciąż uważa, że ogółem ten eksperyment z jednoczesną premierą w kinach, jak i na HBO Max, wyszedł dobrze. I że są teraz w bardzo korzystnej sytuacji.  Oczywiście w 2022 plany WarnerMedia ulegną zmianie. Będzie obowiązywać ekskluzywna premiera w kinach przez 45 dni zanim film trafi na platformę streamingową.     
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj