Wiedźmin w 2. sezonie rozpoczął adaptowanie wątków z pierwszego tomu wiedźmińskiej sagi, zatytułowanego Krew elfów. Promując w 2019 roku pierwszy sezon, showrunnerka Lauren Schmidt Hissrich zdradziła, że ma plan na siedem sezonów, ale chce pozostać wierna książkom i nie będzie wykraczać dalej niż to, co napisał Andrzej Sapkowski.
W innym z wywiadów podkreśliła też, że nie zamyka się w formule adaptowania jednej książki na sezon. Obecnie oglądany przez widzów 2. sezon jest adaptacją Krwi elfów, zatem intuicja podpowiadałaby, że 3. sezon będzie adaptacją Czasu pogardy. Twórczyni ujawniła jednak, że zobaczymy w kolejnym sezonie jeden duży wątek właśnie z Krwi elfów.
Realizujemy mniej więcej książkę na sezon, ale upewniamy się również, że historie z danej książki są najlepsze w tworzonym sezonie. Czasami więc przesuwamy te figury szachowe. Jest wielka historia z Krwi elfów, którą na przykład zrobimy w 3. sezonie. Albo była krótka historia, której nie mogliśmy zmieścić w 1. sezonie, więc umieściliśmy ją w drugim. Staramy się być elastyczni w tej kwestii.