W nowym raporcie Android Authority anonimowe źródło ujawniło plany Google co do smartfonów Pixel aż do 2025 roku. Podobno Google już wiosną 2023 zaprezentuje dwa nowe telefony na swojej dorocznej imprezie I/O – będą to Pixel 7a oraz wyczekiwany Pixel Fold. Pixel 7a (nazwa kodowa „lynx”) powinien mieć cenę startową, jak jego poprzednik (459 €, około 2200-2300 zł) ale przynieść szereg ulepszeń, w tym odświeżanie ekranu 90 Hz, nowszy Tensor G2 SoC, uaktualniony osprzęt aparatu i bezprzewodowe ładowanie. Jak można się spodziewać, Pixel Fold (nazwa kodowa „felix”) wyląduje na zupełnie innej półce cenowej. Przecieki wskazują, że będzie on sprzedawany za 1799 dolarów, co tak się składa, było też ceną premierową Samsunga Galaxy Z Fold 4, który u nas na starcie kosztował od 8399 do 9999 zł w zależności od pojemności pamięci wewnętrznej. Zobaczymy, jak skutecznie nowy składany smartfon Google będzie konkurować z bardziej powszechnie dostępnymi alternatywami, które do czasu jego premiery będą zapewne już sporo tańsze.
fot. FrontPageTech
Około października 2023 gigant wyszukiwania wyda swoje zaktualizowane modele mainstreamowe – Pixel 8 i Pixel 8 Pro. Te prawdopodobnie będą wyposażone w nowy układ Tensor G3 oraz unowocześniony sensor aparatu głównego z wsparciem dla HDR. Raport wspomina również, że Pixel 8 może stać się bardziej kieszonkowy, co oznacza, że będzie miał mniejszy wyświetlacz niż 6,3-calowy Pixel 7. Google może zdecydować się na pominięcie premiery Pixela 8a (nazwa kodowa „akita”) w 2024 roku, w zależności od sprzedaży Pixela 7a. Zamiast tego firma rozważa wypuszczanie telefonów z serii A co dwa lata, podobnie jak w przypadku linii iPhone SE firmy Apple. O ile nadal będzie zainteresowanie tańszymi modelami firmy. Plotki wskazują, że jesienią 2024 Google odejdzie od obecnej strategii i wypuści aż trzy nowe modele. Do Pixel 9 i Pixel 9 Pro, które będą miały wielkość podobną do swoich poprzedników, ma bowiem dołączyć bardziej kompaktowy model odmiany Pro, która obecnie ma ekran o przekątnej 6,7 cala. Będzie on wyposażony w 6,3-calowy ekran, ale prawdopodobnie zachowa większość funkcji większego wariantu Pro, w tym system kamer z wyższej półki i szybszą częstotliwość odświeżania ekranu. Przewidywalnie wszystkie te urządzenia będą napędzane przez zupełnie nowy chip Google Tensor G4, prawdopodobnie ponownie opracowany z Samsungiem.
fot. Google
Plany Google na rok 2025 są w tej chwili nieco mniej jasne. Firma rozważa wprowadzenie składanego smartfona podobnego do Samsung Galaxy Z Flip 4. Do tego dołączyłyby trzy tradycyjne telefony – bazowy Pixel 10 i dwa modele Pro. Jednak może również pominąć flipa całkowicie i wprowadzić na rynek cztery modele o tradycyjnej formie, w tym małe i duże warianty podstawowe oraz modele Pro w mniejszych i większych rozmiarach. To znów odzwierciedlałoby obecną strategię Apple dla iPhone’ów z wyższej półki. Wreszcie, los następcy Pixel Fold jest w tej chwili nieznany. Google podobno czeka, aby zobaczyć rynkowy odzew na swój pierwszy składany telefon przed podjęciem decyzji o dalszym rozwoju tej linii smartfonów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj