Karty graficzne z linii RTX miały przynieść ogromny przełom w branży gamingowej i wprowadzić ray tracing na salony. Tak się jednak nie stało. Twórcy nie byli gotowi na powszechne wdrożenie tej technologii do gier m.in. dlatego, że nie funkcjonowała na intratnym rynku konsolowym. W tym roku to się zmieni, gdyż ray tracing trafi na konsole nowej generacji. A przy okazji zadebiutują karty graficzne z linii RTX 30xx. Kilka tygodni temu do interentu wyciekło zdjęcie, na którym rzekomo uwieczniono kartę GeForce RTX 3080 Founder’s Edition autorstwa Nvidii. Nie otrzymaliśmy jednak jakichkolwiek informacji na temat wydajności nowej generacji. Aż do teraz, kiedy w sieci pojawiły się pierwsze testy wydajnościowe nieznanej dotychczas karty graficznej z rodziny Ampere. Nienazwana karta nowej generacji wykręciła w benchmarku Time Spy 3DMark 18257 punktów, co oznacza, że okazała się wydajniejsza od Nvidii 2080 Ti FE aż o 30,98% oraz o 22,14% od modelu Titan RTX. Niestety nie wiadomo, z jakim dokładnie układem mamy tu do czynienia, ale według dziennikarzy serwisu HardwareLeaks wyciek jest w pełni wiarygodny – ponoć sprzęt testował jeden z pracowników Nvidii, ale z oczywistych powodów chce pozostać anonimowy. Niezależnie od tego, czy testowany układ to RTX Titan, RTX 3800 Ti czy RTX 3080, jedno jest pewne – skok wydajności nie jest marginalny i nowa generacja może zagwarantować naszym pecetom porządne przyspieszenie. W sam raz na premierę Cyberpunka 2077, który zadebiutuje na rynku mniej więcej w tym samym okresie co odświeżona linia RTX.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj