Finał piątego sezonu zbliżył Patricka Jane (a wraz z nim widzów) do Red Johna bardziej niż kiedykolwiek. Ujawniono listę siedmiu nazwisk, wśród których znajduje się prawdziwa tożsamość tajemniczego seryjnego mordercy. Pierwsze kilka odcinków szóstej serii już zdołało rzucić światło na serialową zagadkę, jednocześnie czyniąc ją jeszcze bardziej zagmatwaną.

Artykuł nie zawiera spoilerów z epizodów niewyemitowanych,
ale szczegółowo opisuje to, co wydarzyło się w serialu do odcinka "Red Listed" włącznie. 

Kim jest Red John? Bruno Heller, twórca serialu, w wywiadach mówi, że lista jest wiarygodna i to na niej znajduje się poszukiwany morderca. Pole manewru wydaje się zatem dość ograniczone (coraz bardziej wraz z kolejnymi odcinkami). Oto siedem naszych teorii.

[image-browser playlist="586766" suggest=""]

1. Ray Haffner

Raymond Haffner jako były pracownik zarówno FBI, jak i CBI znajduje się na szczycie listy dla wielu fanów serialu. Główne powody, dla których jego kandydatura jest tak wysoko, podała nam Rosalind, opisując Red Johna jako smukłego mężczyznę w średnim wieku, z krótkimi włosami oraz szorstkimi dłońmi. Opis zdaje się pasować jak ulał do Haffnera, a jego zamiłowanie do wyciskania ciężarów może mieć wpływ na skórę. Luką w tej opcji pozostaje fakt, że dla geniusza zbrodni, jakim jest Red John, zmiana wyglądu nie wydaje się niczym trudnym.

W szóstym sezonie dostajemy jednak więcej powodów, by wierzyć, że to Haffner jest mordercą. Jego dziwne zachowanie w szpitalu po starciu Lisbon z Red Johnem było więcej nie niepokojące. Równie ważną informacją stało się wyznanie byłego agenta, że jako młody człowiek należał do tajemniczego kultu Visualise, którego pierwotną siedzibę odwiedził z pewnością Red John, znacząc to miejsce swoją "krwawą buźką". Ray Haffner może być więc zabójcą, jak również osobą, która była jednym z bliskich znajomych Red Johna w momencie, gdy po raz pierwszy odezwały się w nim psychopatologiczne instynkty. To, co ich łączy, to z pewnością osoba Breta Stilesa i więcej niż szerokie grono wspólnych znajomych oraz doświadczeń życiowych.

[image-browser playlist="586767" suggest=""]

2. Gale Bertram

Biorąc pod uwagę, ile razy Bertram uczestniczył w tajemniczych spotkaniach i żywo interesował się tym, co wie Patrick Jane, możemy przypuszczać, że jest jedną z osób należących do konspiracji na najwyższych szczeblach policyjnej władzy. Czy jednak jest jedną z osób walczących z Red Johnem; jedną z osób, które go kryją; a może zabójcą we własnej osobie? Może tak naprawdę grupa działającą przy użyciu hasła "Tygrysie, Tygrysie" jest specjalnym zespołem ścigającym mordercę? Gale Bertram byłby więc w tej konfiguracji nie Red Johnem, ale jego największym wrogiem po Patricku. Jeżeli założymy, że Red John zajmuje wysokie miejsce w Visualise, to jest na liście osób, z którymi policja walczy. Albo udaje, że to czyni, będąc przykrywką dla ich działalności. Więcej światła z pewnością rzuciłoby nam zgłębienie początków sekty. Na chwilę obecną są nam znane jedynie skrawki informacji.

Motywem, który podpiera tezę, że to Bertram jest Red Johnem, może być zamiłowanie szefa CBI do poety Blake’a, z którego wiersza pochodzi zwrot "Tygrysie, Tygrysie". Bertram cytował inny z jego utworów w jednym z odcinków Mentalisty, co może sugerować, że twórczość poety jest dla niego nieustającym źródłem inspiracji. Nie bez znaczenia jest też jego wysoka pozycja zawodowa; w dzierżeniu władzy przewyższa go jedynie Bret Stiles i jego rząd zmanipulowanych dusz. Bertram również, podobnie jak Patrick i Red John, potrafi czytać z ludzkich twarzy. Bez mrugnięcia okiem wydobywa w ten sposób informacje. Zdolność bardzo przydatna w budowaniu własnej morderczej działalności…

[image-browser playlist="586768" suggest=""]

3. Bret Stiles

Odnosząc się do opisu wystawionego Red Johnowi przez Rosalind, Bret Stiles wydaje się odrobinę za stary do roli poszukiwanego przez mentalistę mordercy. Poza tym ma jednak wszystkie cechy, które czynią go potencjalnym Red Johnem. Jest nie tyle członkiem Visualise, co jej "bogiem". Jest też bardzo inteligentny, bogaty oraz posiada władzę i koneksje, które wykraczają poza granice logicznego rozumowania. Jeżeli to nie on jest zabójcą, jest z pewnością tym, który go dobrze zna i być może stworzył z niego psychopatę wiele lat wcześniej w początkach Visualise. Stiles zna (jeżeli sam nim nie jest) Red Johna i wie, co sprawiło, że narodził się w nim potwór.

Patrząc jednak na niego jako podejrzanego o mordowanie ludzi, to właśnie Stiles w trakcie tych wszystkich sezonów jako jedyny nie został skompromitowany przez Patricka, więc jest też być może wystarczająco inteligentny, by się z nimi mierzyć i te potyczki wygrywać. Nikt z pozostałych podejrzanych nigdy nie mógł o sobie powiedzieć, że ma jakąkolwiek przewagę nad konsultantem. Sam Stiles parokrotnie pomagał Jane’owi... a być może mylił tropy i zacierał ślady własnych przestępstw? Podobnie jak w przypadku Bertrama, więcej poszlak może dostarczyć nam rozjaśnienie kwestii pierwszych lat istnienia Visualise.

[image-browser playlist="586769" suggest=""]

4. Thomas MacAllister

Leworęczność oraz podobne lęki – to tropy, które sprawiają, że część fanów Mentalisty na Red Johna typuje szeryfa MacAllistera. Jak powiedział twórca serialu, Bruno Heller, podpowiedź dotycząca tożsamości mordercy miała być ujawniona pod koniec premierowego odcinka bieżącego sezonu. Fani głowili się bardzo długo, aż odkryli, że scena napaści na Lisbon sugeruje, że Red John jest leworęczny. Podobnie jak Thomas MacAllister.

Nadal pozostaje nierozstrzygnięta kwestia, czy podobnie jak morderca, szeryf ma lęk wysokości. Co prawda przemógł się i wszedł na dach, by ratować Patricka, ale czy to wystarczające potwierdzenie jego niewinności? Kolejną podpowiedzią ma być wiek MacAllistera. Gdy Red John znajdował się na farmie Visualise, miał dwadzieścia parę lat. Były to lata 80., więc morderca, podobnie jak MacAllister, powinien być po pięćdziesiątce.

Za każdym razem, gdy widzimy szeryfa na ekranie, przeczuwamy, że coś ukrywa. Może jest to znajomość z Red Johnem, może strach przed ptakami, który okazał na kościelnej wieży, a może po prostu ma wiele na sumieniu. Intryguje też fakt, że MacAllister ocalił Patricka na wieży. Czy Red John byłby zdolny do tego, by uratować swojego największego wroga? A może jego fascynacja Patrickiem doprowadziła do tego, że ma on w planach zabicie wszystkich najbliższych mu osób i pozostawienie konsultanta ze swoim cierpieniem?

[image-browser playlist="586770" suggest=""]

5. Reede Smith

Mimo zwrotu akcji z ostatniego odcinka to właśnie Reede Smith jest oceniany najniżej w rankingu podejrzanych. Wiemy już, że jest wysoko postawionym członkiem organizacji odpowiadającej za śmierć Kirklanda (i może wielu innych). Jego ujawnienie w ostatnim odcinku jest bardzo "nie w stylu" Red Johna, ale już samo "zgrywanie głupiego" przed Kirklandem było popisem przebiegłości. Nie bez znaczenia jest też jego imię – Reede – nawiązujące w sposób oczywisty do czerwieni. Wielokrotnie słyszymy też, że Red John ma wysoko postawionych znajomych w FBI. Cóż, Smith tam pracuje; co więcej, jak dowiedzieliśmy się ostatnio, ma sporo do powiedzenia w sprawie "tygrysiej organizacji".

Jego powiązania z resztą podejrzanych i Visualise nie są jednak jasne. Może więc jest tylko tym, który świadomy działań Red Johna, z nieznanych nam dotąd powodów ukrywa je przed światem? Albo sam równie desperacko pragnie go schwytać, bez morderczych planów Patricka Jane’a wchodzących mu w paradę? Bohater ten ma jako jeden z nielicznych na liście bardzo czytelną tendencję do mordowania bez mrugnięcia okiem. Może więc…?

[image-browser playlist="586771" suggest=""]

6. (Robert) Kirkland

Tak, tak, widzieliśmy ostatni odcinek. Kirkland został zastrzelony przez Reede'a Smitha. Czy aby na pewno? Nie mamy wątpliwości oczywiście, że po postrzale ta osoba zginęła, ale pytanie, czy był to akurat Robert Kirkland. W odcinku "Red Listed" dowiadujemy się bowiem, że Kirkland miał brata bliźniaka - Michaela. Co jeśli ostatni trup to właśnie on? Fani już znaleźli na to pierwsze dowody, uznając, że Kevin Corrigan, aktor grający tę postać, w scenach poprzedzających jego jazdę ciężarówką miał więcej siwych włosów niż w finale odcinka. Cała historia o rodzinie Kirklandów mogła być kłamstwem i jedynie sposobem na wyprowadzenie w pole Jane'a.

Niemniej nazwisko Kirklanda wciąż może być w grze na dwa sposoby. Red Johnem mógłby być Robert (zgodnie z wyżej opisaną teorią), ale równie dobrze mógłby być nim Michael. W ostatnim odcinku dowiedzieliśmy się, że matka bliźniaków popełniła samobójstwo, a ojciec zapił się na śmierć. W wyniku tego do butelki zaczął zaglądać też Michael, przynajmniej do czasu, aż spotkał swojego wybawcę, kogoś, kto mu pomógł. Robert i Patrick zgadują, że był to Red John. Co jeśli była to osoba, która wykreowała Red Johna? Co jeśli był to tylko opiekun (Bret Stiles?) i tak naprawdę to Michael stał się Red Johnem?

Postawienie na brata bliźniaka wciąż w pewien sposób koresponduje z listą z finału piątej serii. Zgadza się nazwisko, zgadza się zdjęcie, jedyny problem to imię. Ale przecież wzmianka o Michaelu nie mogła być przypadkowa...

[image-browser playlist="586772" suggest=""]

7. Red John nie istnieje

To najbardziej nieprawdopodobna teoria. Przeczy wszystkiemu, co wiemy do tej pory, ale nie sposób nie brać jej pod uwagę. Co jeśli tak naprawdę Red John nie jest kimś istniejącym w rzeczywistości? Jego wiedza i zdolności zawstydziłyby samego Jima Moriarty'ego (na bazie którego ta postać została zresztą stworzona). Wie wszystko, jest wszędzie, potrafi przewidzieć każdy ruch policji. Prawdziwy popis swoich umiejętności dał w finale piątej serii, kiedy dokładnie przewidział, do których nazwisk Patrick Jane ograniczył swoją listę podejrzanych. To nie może być po prostu jedna osoba.

Może zatem Red John to fikcyjny konstrukt tajemniczej organizacji, komunikującej się za pomocą wiersza Blake'a? Pod tym pseudonimem mogło pracować kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt osób. Swego czasu agent J-23 zdemaskował słynnego Gruppenführera Wolfa, którym okazało się być czterech oficerów ("Wolf" zaś powstało od pierwszych liter nazwiska każdego z nich). Jeśli Bruno Heller zainspirował się Stawką większą niż życie i Red John jest podobnym konstruktem, mordercami okazałyby się wszystkie osoby z listy - wszak "Red John" składa się z siedmiu liter. 

[image-browser playlist="586773" suggest=""]

Bruno Heller w każdym ze swoich wywiadów podkreśla, że mordercą nie jest sam Patrick Jane i że powinniśmy "wierzyć liście". Trudno jednak oczekiwać, że przewijająca się przez sześć lat zagadka zostanie rozwiązana poprzez zwykłe odstrzeliwanie kolejnych podejrzanych, a ostatni z nich zostanie ogłoszony Red Johnem. Nawet jeśli, to i tak cała ta sytuacja będzie poprzedzona wielkim zwrotem akcji. Pytanie tylko - jakim?

Jakie są Wasze typy? Kto jest Red Johnem?

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj