Komisariat jest nowym serialem, który dołączy do wiosennej ramówki stacji TVP. Akcja produkcji toczy się na jednym ze stołecznych komisariatów policji. Bohaterami będą nie tylko funkcjonariusze prowadzący skomplikowane śledztwa, ale także technicy kryminalni i informatorzy. Serial powstaje na podstawie prawdziwych spraw kryminalnych z akt policyjnych i sądowych. Produkcja kręcona jest w Piasecznie. Sceny odbywające się na tytułowym komisariacie powstają w studiu firmy Softman. Mieliśmy okazję być na planie serialu w czasie ujęć kręconych we wnętrzach komisariatu policji. Na miejscu nie odbyło się zorganizowane zwiedzanie, jednak mogliśmy pomiędzy kolejnymi ujęciami przyjrzeć się sposobowi kręcenia, zrobić zdjęcia oraz  porozmawiać z twórcami tego nowego docu-crime. Plan podzielony jest na pomieszczenia, które oddają cechy prawdziwego komisariatu. Mamy zatem salę przesłuchań, pokój operacyjny oraz salę odpraw. Nowością i ciekawym według mnie zabiegiem jest pokazanie laboratorium policyjnego, w którym będziemy mogli przyjrzeć się dokładnie pracy techników kryminalnych. Dzięki temu dostaniemy wgląd we wszystkie etapy prowadzenia śledztwa, co na pewno zadowoli fanów tego typu produkcji. Codziennie kręcone są zdjęcia do scen z kilku odcinków, więc aktorzy czasami pomiędzy kilkoma ujęciami cały czas muszą biegać do garderoby i przebierać się w stroje potrzebne do danych sekwencji. Najpierw kręcone są tzw. zdjęcia próbne danej sceny, by następnie przejść do nagrywania kolejnych ujęć i ewentualnych dubli. Na planie przez cały dzień zdjęciowy jest dostępny konsultant z ramienia policji, który podpowiada twórcom, w jaki sposób dana scena powinna wyglądać podczas prawdziwego policyjnego dochodzenia. Nad całością czuwa reżyser Michał Węgrzyn, wspierany przez bardzo dobrą ekipą techniczną. Wiele mieliśmy do dyspozycji seriali paradokumentalnych o tematyce policyjnej, jednak Komisariat zapowiada się na ciekawą produkcję na ich tle, przede wszystkim poprzez skupienie się także na prywatnym życiu bohaterów serialu, co jest niespotykanym zjawiskiem w tego typu projektach. Co z tego wyjdzie? Dowiemy się już niedługo. Głównym bohaterem produkcji jest komisarz Krzysztof Maj. Tak o postaci wypowiedział się grający go aktor Sebastian Wątroba:
To dla mnie już któraś z kolei rola policyjna. Tak się właśnie składa, że przychodzi mi grać samych gliniarzy i tak już pewnie będzie do końca życia [śmiech]. Jeśli chodzi o Krzysztofa Maja, to jest gliniarzem z krwi i kości, który swoje widział i wiele przeszedł. Facet, który podchodzi z pewnym spokojem do wszystkiego. Jest w takim wieku, w którym może odejść na emeryturę, jednak cały czas ją odkłada, bo każda nowa sprawa przykuwa go bardziej do tej policyjnej roboty. Ciekawa postać.
Sebastian Wątroba powiedział tez parę słów o tym, czy jako były policjant przekuwa swoje doświadczenie zawodowe na prace na planie:
Mamy bardzo fajną ekipę na planie. Wiele rzeczy jest konsultowanych. Jeżeli ktoś mnie pyta o to, czy w rzeczywistości pewne rzeczy wyglądałyby identycznie, to zawsze podpowiem. Mamy oczywiście konsultanta na planie, który jest z nami i służy pomocą, więc mogę skupić się w pełni na sprawach związanych z moją postacią. Nie muszę pilnować takich stricte policyjnych rzeczy. Natomiast bardzo chętnie służę pomocą, oczywiście jeśli to nie jest tajemnicą służbową.
O tym, co wyróżnia Komisariat na tle innych produkcji policyjnych, powiedział nam Michał Węgrzyn, reżyser serialu:
Myślę, że jest to związane z tym, że mamy bardzo fajne warunki pracy, dużą swobodę tworzenia, świetnie przygotowaną scenografię oraz bardzo dobrych konsultantów policyjnych. Dzięki temu wydaje mi się, że będzie to bardziej wiarygodne. Zdjęcia robi Wojciech Węgrzyn [operator filmowy, tworzył zdjęcia m.in. do tegorocznego filmu Wściekłość, prywatnie brat Michała, z którym od lat tworzy zgrany duet twórczy, przyp. red.], co już gwarantuje to, że serial będzie inaczej wyglądał. Powinien się spodobać.
W serialu oprócz skomplikowanych spraw kryminalnych będziemy mogli przyjrzeć się także życiu prywatnemu głównych bohaterów. Reżyser wypowiedział się na temat tego, na który aspekt kładł największy nacisk w serialu:
Akcenty będą rozłożone pół na pół. Na równi podchodzimy do spraw policyjnych i śledztw, jak i do prywatnego życia funkcjonariuszy. Chcemy pokazać prawdziwych policjantów z troskami, problemami, ale też ich profesjonalizm w pracy.
fot. naEKRANIE
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj