Sezon 4. serialu New Amsterdam można oglądać w Polsce od 19 stycznia 2022 roku. Emisje odcinków zaplanowane są na środy o godzinie 22:00 na kanele Fox.  Co wydaje się być jednym z kluczowych wątków w nowym sezonie? Oczywiście relacja Maxa i Helen. Oboje zdecydowanie są dla siebie ważni, ale czy najważniejsi? Co na tym polu wydarzy się w nowym sezonie New Amsterdam i czy na pewno po myśli fanów?

New Amsterdam – Max i Helen

W finale trzeciego sezonu Max (Ryan Eggold) pogodził się ze stratą żony i zdjął obrączkę, co miało zapewne symbolizować jego gotowość, by pójść dalej. Ponadto pocałował Helen (Freema Agyeman), z czego wielu fanów jest niezmiernie zadowolonych. Para otrzymała już pseudonim Sharpwin. Choć w ekskluzywnych zdjęciach z premierowego odcinka nadchodzącego sezonu widać, że bohaterowie namiętnie się obejmują, twórcy serialu zwracają uwagę, że nie wszystko między nimi jest idealne.
tvline.com
Showrunner David Schulner zauważa, że:
Tak wiele przeskoczyli, kiedy dotarli do tych drzwi. Podczas tego długiego spaceru do [jej] drzwi razem nic nie powiedzieli. Jest tak wiele rzeczy, których nie powiedzieli. I gwarantuję, że pierwszą rzeczą, jaką robią, gdy zamykają te drzwi, nie jest rozmowa.
Dodaje również, że:
Widzowie wiedzą o nich więcej niż [oni] o sobie nawzajem, jeśli chodzi o to, co Sharpe robiła w Londynie. Max tak naprawdę nie wie nic o Mine, o jej mamie, o klinice, którą widziała, a w której kiedyś pracowała. Jest tak wiele rzeczy, o których muszą porozmawiać, zanim będą mogli ruszyć dalej ze sobą.

New Amsterdam – gdzie oglądać?

Sezon 4. serialu New Amsterdam można oglądać na kanale Fox od 19 stycznia 2022 roku. Kolejne odcinki można oglądać w środy o godzinie 22:00. Obecnie można oglądać dwa pierwsze sezony serialu na platformie streamingowej Netflix oraz Viaplay. Sezon 3. jest dostępny na platformach Polsat Box Go, PLAY NOW oraz Canal+.   
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj