Stacja TVN podjęła decyzja o wycofaniu z Rosji swojego korespondenta – Andrzeja Zauchę. Dziennikarz pełni tę funkcję od 2007 roku, do początku 2022 roku, kiedy została skasowana tamtejsza placówka korespondencyjna. Zaucha od tygodni przebywał na terenie kraju, który zaatakował sąsiednią Ukrainę. Od początku wojny relacjonuje on między innymi działania rosyjskich władz, ich propagandowych mediów oraz skutki sankcji gospodarczych, które zostały nałożone na Rosję przez inne kraje.  Jego relacje można było oglądać na antenie TVN24 oraz w wieczornym wydaniu Faktów na kanale TVN. W weekend sytuacja uległa jednak zmianie. 

TVN – wycofanie korespondenta z Rosji

Biuro prasowe TVN przekazało portalowi wirtualnemedia.pl:
W związku z godzącą także w zagraniczne media ustawą i możliwością ataku wobec niezależnych dziennikarzy, którzy wykonywaliby dalej swoją pracę, TVN zdecydował się zawiesić działalność naszego specjalnego korespondenta w Rosji. 
Andrzej Zaucha będzie dalej informował i komentował sytuację związaną z brutalną agresją na Ukrainę, pozostając jednak poza granicami Rosji. 
Wycofanie Andrzeja Zauchy z terenów Rosji jest spowodowane piątkową decyzją rosyjskiego parlamentu o przyjęciu projektu ustawy, która przewiduje karę więzienia do 15 lat za rozpowszechnianie „fałszywych” informacji na temat wojny. Przepisy mają wejść w życie po podpisaniu ustawy przez Władimira Putina. 

Ukraina – wytyczne dla rosyjskich mediów 

Rosyjskie media muszą opisywać sytuację zgodnie z wytycznymi źródeł rządowych – konieczne jest stosowanie określenia „specjalna operacja wojskowa”, zabronione natomiast jest używanie słów takich jak „wojna” czy „inwazja”.  Jesteśmy na Google News – Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj