Było świetnie, świetny występ, bardzo gratuluje i cieszę się, że tak rozwijasz skrzydła.
Jako drugi zaprezentował się Lesław Żurek, który wcielił się w Andrzeja Rosiewicza w utworze Chłopcy radarowcy i występem tym rozbawił całe jury. Kacper Kuszewski powiedział po występie:
Andrzej Rosiewicz jak żywy stał przed nami i śpiewał. Naprawdę czapka z głów przed Tobą.
Następnie na scenie pojawił się Piotr Gawron-Jedlikowski, który przeistoczył się w niekwestionowanego króla popu Michaela Jacksona i zaśpiewał They don't care about us. Jego występ był pełen emocji, bo Piotr wykonał go mimo kontuzji, której doznał podczas prób. Małgorzata Walewska podsumowała:
Byłeś tak znakomity wokalnie i tak bardzo byłeś Jacksonem... trzymałeś się znakomicie!
Adam Strycharczuk za to dodał:
Odwaliłeś tak wielki kawał roboty, że masz u mnie wielki szacunek i teraz wstanę. Brawo.
Czwartą uczestniczką była Magdalena Narożna, która zaśpiewała przepiękny utwór Grażyny Łobaszewskiej Czas nas uczy pogody. Tą piosenką wprowadziła wszystkich w cudowny i melancholijny klimat. Katarzyna Skrzynecka nie kryła zachwytu:
Magda zrobiłaś to przepięknie! Ogromnie wzruszający, bardzo prawdziwy występ, pełen prawdziwych emocji i pełen ogromnej charyzmy. Bardzo Ci tego występu gratuluję i bardzo Ci za niego dziękuję. Ogromnie mnie wzruszyłaś.
Jako kolejny na scenie wystąpił Paweł Góral, który wcielił się w postać Lennego Kravitza i wykonał utwór Again. Paweł po raz kolejny udowodnił, że jest fantastycznym wokalistą, ale sam przyznał, to wykonanie było dla niego największym wokalnym wyzwaniem do tej pory. Adam Strycharczuk skomentował:
Przede wszystkim to, co dzisiaj zrobiłeś, to była postać. Od początku czuć było tego pewnego faceta, z nonszalancją wszedłeś w tę postać.
Jako szósta na scenie pojawia się Maja Hyży jako Amy Winehouse w utworze You know I'm no good i dostała owacje na stojąco. Katarzyna Skrzynecka podsumowała jej występ:
Byłaś całkowicie, nie w 100% a w 200% postacią, którą dzisiaj grałaś, i w pełni nasze czteroosobowe brawa na stojąco Ci się należą. Coś fantastycznego! Bomba!
Za to Kacper Kuszewski dodał:
Niezwykła uczta dzisiaj, i dla ucha i dla oka, bo to był świetny występ na każdym poziomie. Dziesięć punktów.
Prowadzący oraz jury zgodnie przyznali, że będzie to jeden z tych występów, który na pewno przejdzie do historii programu!
Chwilę później Michał Meyer przeniósł widzów do lat 80-tych jako David Bowie z utworem China Girl. Idealnie udało mu się odwzorować postać Davida i zachwycił jury swoim ogromnym talentem. Adam Strycharczuk skomentował:
Czekałem na ten dzień, kiedy wreszcie coś schrzanisz. Ale... to nie był ten dzień.
Za to Kacper Kuszewski podsumował:
David balansuje na jakiejś granicy między męskością a kobiecością, między prowokacją a uwodzeniem. A Ty to wszystko jakoś pięknie ogarnąłeś.
Ostatnią uczestniczką była Tamara Arciuch, która wykonała utwór Tango libido Macieja Maleńczuka. Katarzyna Skrzynecka doceniła występ słowami:
Twój kunszt aktorski i odtworzenie wielu manier w dykcji, w sposobie kończenia dźwięku. Wszystko, co można było tutaj dodać i wyhaftować misternie, to wszystko się udało.
Odcinek siódmy wygrała Magdalena Narożna, a czek na 10 tysięcy złotych przekazała dla Daniela Wertejuka z Fundacji Avalon.
Twoja Twarz Brzmi Znajomo 23.04 - wyniki
1. Magdalena Narożna 2. Maja Hyży 3. Michał Meyer 4. Lesław Żurek 5. Piotr Gawron – Jedlikowski 6. Paweł Góral 7. Tamara Arciuch 8. Anna-Maria SiekluckaTo jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj