Oddałeś tego ducha lat 90-tych, ten smutek, ale taki taneczny smutek, tak perfekcyjnie, że ja naprawdę nie wiem co jeszcze możesz zrobić, żeby to wszystko przebić.
Paweł Góral jako drugi zmierzył się z wielką divą sceniczną Celine Dion i znowu udowodnił swój ogromny talent. Za wykonanie piosenki A new day has come otrzymał nawet owacje na stojąco! Kacper Kuszewski nie krył zachwytu:
Prawdziwa gwiazda wychodzi na scenę i od razu wszyscy czujemy, że ona lśni, i że ona jest gwiazdą! Ty lśnisz dzisiaj bezdyskusyjnie.
Jako następna na scenie pojawiła Maja Hyży, która po raz kolejny powaliła wszystkich na kolana. Jej charakteryzacja jako Miley Cyrus wywołała szok, a jury, prowadzący oraz uczestnicy byli przekonani, że na scenę weszła prawdziwa Miley. Dopełnieniem fenomenalnej charakteryzacji był głos Mai, a wykonanie piosenki Midnight Sky z pewnością przejdzie do historii programu. Adam Strycharczuk po występie powiedział:
Nie wiem co tu się stało, to jest jakaś magia! Oddać nie tylko całą Miley Cyrus, ale ten klimat, i jej barwę głosu, i w ogóle to jak Ty wyglądasz dzisiaj! To naprawdę będzie jeden z tych sztandarów, które będą krążyły po Internecie.
Lesław Żurek roztańczył wszystkich w rytmie rock'n'rolla wcielając się w postać Chucka Berryego w wykonaniu utwory Johnny B. Goode. Tego wieczoru był trzecim uczestnikiem, który otrzymał owacje na stojąco. Małgorzata Walewska była zachwycona:
Z taką energią, i z takim intensywnym ruchem, wokalnie nic Ci nie spadło ani z tonacji, ani z oddechu.
Za sprawą Anny-Marii Siekluckiej, z szalonych lat 60-tych przenieśliśmy się do lat 80-tych. Tym razem aktorka zmierzyła się z kultowym numerem Survivor. Eye of the Tiger, przemieniając się w Davea Bicklera. Kacper Kuszewski docenił wykonianie:
Było mocno i groźnie! Mordercze spojrzenie, ta siła Twojej całej sylwetki i tego wzroku była mocną bronią dzisiaj w Twoim występie.
Katarzyna Skrzynecka dodała:
Skupienie niesamowite, i ani na momencik ja tam nie widziałam kobiety, dziewczyny. Głos brzmiał podobnie. Bardzo sobie dzielnie z tym poradziłaś.
Jako szósty wystąpił Piotr Gawron-Jedlikowski, który mimo kontuzji pozostał w programie
i zaczarował wszystkich wykonując piosenkę Nie dokazuj Marka Grechuty. Małgorzata Walewska powiedziała:
Cała dostojność Marka Grechuty, mimo młodego wieku była w Twojej postawie. Wspaniale uchwyciłeś wszystkie akcenty, sposób mówienia i śpiewania Marka.
Po występie Piotra na scenę weszła SIA, czyli Magdalena Narożna i w zniewalającej charakteryzacji wykonała utwór Courage to change. Adam Strycharczuk podsumował kreację:
Jestem pełen podziwu dla Twojej pracy jaką wkładasz w ten program i serce, które wkładasz. Dla mnie dziś był szach-mat.
Ostatnią uczestniczką była Tamara Arciuch, która wykonała jeden z najbardziej znanych na świecie utworów kabaretowo-musicalowych Mein Herr Lizy Minnelli. To wykonanie przyniosło jej zasłużone zwycięstwo w programie. Adam Strycharczuk jasno stwierdził:
To był Twój jeden z topowych występów. Także gratuluję zrobionej roboty, bo było przy tym na pewno mnóstwo pracy i to widać, z lekkością się na patrzyło.
Odcinek wygrała Tamara Arciuch, która czek na 10 tysięcy złotych przekazała dla Fundacji Serce dla maluszka na rehabilitację dla Wawrzyńca Łabędzkiego.
Twoja Twarz Brzmi Znajomo 30.04 - wyniki
1. Tamara Arciuch 2. Maja Hyży 3. Paweł Góral 4. Lesław Żurek 5. Anna-Maria Sieklucka 6. Magdalena Narożna 7. Michał Meyer 8. Piotr Gawron-JedlikowskiTo jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj