Akcja skupia się na Emilie (Tatuou), która razem z koleżanką prowadzi salon fryzjerski. Pracuje w nim także nieśmiały Jean, który napisał do niej anonimowy list miłosny. Jest on punktem zapalnym do lawiny szalonych wydarzeń, szczególnie gdy zaangażowana zostanie w całą historie jej matka cierpiąca po rozstaniu.
[image-browser playlist="602904" suggest=""]©2012 TIM FILM STUDIO
"Kłamstewka" są typową komedią omyłek. Cały humor opiera się właśnie na tym elemencie, który wychodzi od małego kłamstewka córki, chcącego pocieszyć matkę. Wszystko opiera się na utartym schemacie, który był poruszany w kilku produkcjach. Jego realizacja natomiast wypada całkiem dobrze - sceny humorystyczne potrafią szczerze rozbawić, a sceny poważnie są w stanie wzruszyć. Szkoda tylko, że fabuła jest bardzo przewidywalna - od początku wiadomo, jak ta opowieść się zakończy.
W reklamach dumnie porównywana jest kreacja Tautou do "Amelii". W żadnym razie nie jest to rola na tak wysokim poziomie, bo i materiał zupełnie inny. "Kłamstewka" są lżejsze, prostsze i mnie odkrywcze. Nie przeczę jednak, że Audrey jest w tym filmie zjawiskowa - wygląda przepięknie, tworzy postać lekko głupiutkiej, ale sympatycznej dziewczyny. Przede wszystkim potrafi nadać jej ludzkiego charakteru, a to głównie dzięki sporej dawce emocji. Tautou świetnie czuje się w scenach komediowych, ale tak samo dobrze radzi sobie w dramatycznych. Nie jest to w żadnym razie kreacja wybitna, ale wpływa pozytywnie na cały odbiór "Kłamstewek". Mając w pamięci jej występ w "Kodzie Da Vinci", nasuwa mi się spostrzeżenie, że wyraźnie lepiej się jej gra w rodzimym języku. Dla niektórych aktorów, nawet dla tych najbardziej utalentowanych, bariera językowa czasem jest nie do przejścia. Pozostała część obsady niczym szczególnym się nie wyróżnia.
[image-browser playlist="602905" suggest=""]©2012 TIM FILM STUDIO
Produkcja prezentuje idealną równowagę pomiędzy częścią komediową, a romantyczną, dzięki czemu nie możemy narzekać na nudę. "Kłamstewka" są przyzwoitą, lekką i humorystyczną opowieścią, która pomimo schematów, potrafi wzruszyć i rozbawić.
Ocena: 6/10
[image-browser playlist="602906" suggest=""]