W dobie rosnącej popularności serwisów VoD telewizja linearna wydaje się nieco archaiczna. Większość współczesnych telewizorów dysponuje systemem operacyjnym, który umożliwia oglądanie filmów na życzenie, a jeśli ktoś ma stary, "nieinteligentny" odbiornik, może podpiąć do niego małe pudełko, dzięki któremu uzyska dostęp do filmów i seriali z internetu. Jedno z takich urządzeń wprowadził do swojej oferty operator sieci Play. TV BOX to urządzenie z Androidem TV na pokładzie, które można otrzymać w ramach abonamentu PLAY NOW TV. Klienci Play zapłacą za nie 20 zł miesięcznie, a użytkownicy spoza tej sieci - o 15 zł więcej. Po podpięciu pudełka do anteny telewizyjnej będzie można odpalić na nim kanały sieci kablowych oraz kanały Cyfrowej Telewizji Naziemnej, a po sparowaniu z internetem - dodatkowo przeszło 100 kanałów telewizyjnych. Oprócz tego użytkownicy mogą zamówić pakiety ekstra, w ramach których otrzymają dostęp m.in. do dodatkowych kanałów sportowych czy dziecięcych. Za pośrednictwem aplikacji PLAY NOW TV wypożyczymy także filmy i seriale oraz opłacimy niektóre zewnętrzne usługi takie jak Netflix czy HBO GO. Warto zauważyć, że w przypadku klientów sieci Play opłaty za wypożyczenie i subskrypcję zostaną doliczone do rachunku telefonicznego. Operator w żaden sposób nie ingeruje także w to, jakie aplikacje zainstalujemy na TV BOX. Oznacza, że będziemy mieli dostęp do pełnej oferty Sklepu Play dla urządzeń pracujących pod kontrolą Android TV. Sprzęt poradzi sobie także z obsługą treści w rozdzielczości 4K. Play jest kolejną firmą, która dostrzegła, że czas telewizji linearnej powoli dobiega końca. Wypuszczenie pudełka strumieniującego TV BOX jest próbą wyznaczenia kierunku, jaki branża obierze w najbliższych latach. Za kilka miesięcy przekonamy się, czy TV BOX będzie tym, czego poszukują klienci znudzeni klasyczną ofertą sieci kablowych.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj