Gdy stacja CBS oznajmiła koniec serialu "Jericho" przed zeszłym sezonem, wierni fani dostarczyli stacji ciężarówki orzeszków i stacja wyemitowała drugi, siedmioodcinkowy sezon informując, że teraz już naprawdę koniec serialu.
Ale i tym razem fani nie dają za wygraną. Wynajęli w tym tygodniu (na miesiąc) billboard na Ventura Boulevard blisko Vineland w Los Angeles informujący, że „Jerycho jest na sprzedaż”. Billboard obiecuje 6 milionów fanów, podaje numer telefonu do producenta Jericho, CBS Paramount, i adres strony internetowej, na której można dowiedzieć się więcej. Żeby było ciekawiej, właścicielem billboardu jest CBS.
I to nie koniec zaplanowanej akcji. Kampania ratująca "Jericho" ma składać się również z reklamy telewizyjnej. Fani liczą, że umieszczając reklamę w telewizji kablowej Time-Warner Cable w Los Angeles ich krzyk usłyszy producent, który zdecyduje się reanimować serial.
Pomysł ten będzie trochę kosztował. Koszt umieszczenia reklamy w telewizji kablowej będzie wynosić 6.500$. Ale już kilka dni temu fani zebrali ponad połowę tej kwoty.
Czy ”Jericho” naprawdę jest tak dobrym serialem? Czy zebrało grupę pomysłowych fanów, którzy nie wiedzą kiedy odpuścić?