Andrzej Sapkowski jest jednym z najbarwniejszych polskich pisarzy, a jego wypowiedzi często sprawiają wrażenie kontrowersyjnych, tak jak wtedy, gdy stwierdził, że nie zna zbyt wielu graczy, bo "obraca się raczej wśród ludzi inteligentnych". Teraz udzielił on wywiadu brytyjskiemu serwisowi Eurogamer. Czytaj także: Sniper Ghost Warrior 3 z zestawem przedsprzedażowym Pisarz wspomina m.in. o tym, że podjął swego czasu złą decyzję sprzedając prawa do marki Wiedźmin. Nie zdecydował się on na procent z zysków, bo był przekonany, że gra nic nie zarobi.
Byłem głupi, że sprzedałem im wszystkie prawa. Zaoferowali mi procent ze swoich zysków. Odmówiłem - "Nie będzie żadnych zysków - dajcie mi od razu moje pieniądze! Całą kwotę.". To było głupie. Byłem głupi, że zostawiłem wszystko w ich rękach, bo nie wierzyłem w ich sukces. Ale kto mógł przewidzieć ich sukces? Ja nie mogłem. 
Sapkowski tym razem twierdzi jednak, że The Witcher 3: Wild Hunt to dobra gra, a studio CD Projekt RED zasłużyło na sukces. Obawia się jednak, że w przyszłości ludzie mogą zapomnieć o tym, kto stworzył Wiedźmina.
Za 20 lat ktoś zapyta o Wiedźmina - kto jest autorem? Nikt nie będzie wiedział. Ktoś - odpowiedzą. 
Autor wyjaśnia jednak, że wbrew swoim wcześniejszym słowom, nie ma nic przeciwko grom i osobom, które oddają się wirtualnej rozrywce w wolnym czasie.
To nie tak, że ich [gier - przyp. red.] nie lubię, że nimi gardzę. Po prostu sam nie gram! Ale nie mam nic przeciwko grom, nie mam nic przeciwko graczom. Nic. 
Ciekawe słowa padają również na samym końcu wywiadu. Andrzej Sapkowski zapowiada, że napisze kolejną opowieść w uniwersum Wiedźmina.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj