James Cameron utrzymywał początkowo, że Avatar: Fire and Ash jest bliski ukończenia, ale nowe komentarze członków obsady wskazują, że jest jeszcze trochę pracy do wykonania. W rozmowie ze Screen Rant, Sigourney Weaver została zapytana o status prac nad trzecią odsłoną po tym, jak Zoe Saldana potwierdziła, że prace nad nadchodzącym hitem wciąż wymagają ukończenia. Weaver zgodziła się z tym twierdząc, że Cameron chce raczej dopracować to, co ma, niż nakręcić sceny od nowa. Aktorka zdradziła, że w styczniu wróci na plan i prawdopodobnie będzie to dotyczyło kilku poprawek.
Myślę, że będzie to dopracowywanie tego, co [James Cameron] już ma nakręcone, gdy kończy montaż, ponieważ zawsze ma za dużo materiału. Uwielbia kręcić. Nawet nie próbuję zgadywać, co możemy zrobić, ale myślę, że może to być po prostu powrót do kilku momentów i przekazanie mu materiału, którego nie uzyskał w sposób, w jaki chce.
Aktorka dodała, że nie widziała na razie żadnego materiału z trzeciej części. Jej zdaniem jest to całkowicie tajne, nawet dla członków obsady. Zapowiada, że może podczas dokrętek będzie jej dane zobaczyć kilka minut, ale poza tym, wszystko trzymane jest w ścisłej tajemnicy.
fot. 20th Century Studios
Avatar 3 - premiera filmu 20 grudnia 2024.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj