Avengers: Koniec gry to film wciąż promowany pomimo prawie dwóch tygodni od premiery. Reżyserzy, czyli bracia Russo udzielają wywiadów, gdzie zadawane są im pytania o określone elementy fabuły widowiska. Często kwestia się powtarzają, więc oni też mówią to samo, co już mówili w innych rozmowach. Jednak w każdym kolejnym wywiadzie można znaleźć coś nowego. Odnośniki do wcześniejszych newsów znajdziecie pod treścią tej aktualności. W końcu padło pytanie o broń Thanosa, której używa w filmie Avengers: Koniec gry. Wielu fanów zastanawiała się, z czego jest ona zbudowana, że może z taką łatwością rozwalić tarczę Kapitana Ameryki. Russo nie dali jednoznacznej odpowiedzi, z jakiego materiału został stworzony ten miecz, ale wyjaśniają, dlaczego jest tak potężny. Potencjalnym wyjaśnieniem jest Eitri (Peter Dinklage) z filmu Avengers: Wojna bez granic.
- Thanos jest postacią mającą tysiąc lat. Walczył z każdym w uniwersum i jest jedną z najsilniejszych istot. Jest Czyngis- Chanem tego uniwersum, więc naturalnie musiał mieć najpotężniejszą broń. Zna Eitriego - był u niego, by stworzył mu Rękawicę Nieskończoności. Czy stworzył mu również ten miecz? Potencjalnie tak, ale to interesujące, że może zniszczyć tarcze.
Musimy pamiętać, że odpowiedzi reżyserów nie są przypadkowe. Często nie mówią o czymś otwarcie, bo nie mogą, gdyż jest to związane z jakimiś planami Marvela (np. wyjaśnienie sceny ze starszym Kapitanem Ameryką). Być może kwestia najsilniejszego metalu, z którego tarcza Steve'a Rogersa została zbudowana, będzie jeszcze poruszona w filmie. Wyjawili też, że nakręcono zabawną scenę z Walkirią i Thorem, która miała mieć miejsce tuż po tym, jak oddał jej Nowy Asgard. Była to scena improwizowana przez Tessę Thompson i Chrisa Hemswortha. Walkiria położyła rękę na ramieniu Thora, a ten, myśląc, że ten dotyk jest zaproszeniem, zaczął pochylać się do pocałunku. Walkiria na to: co ty robisz? i miała mu wyjaśnić, że to pożegnalny dotyk. Russo sądzą, że wyszło to bardzo zabawnie, ale zdecydowali się wyciąć tę scenę. Russo potwierdzili słowa Sebastiana Stana na temat sceny pogrzebu. Wyjaśnili wszystkim aktorom, że kręcą ślub, ale musieli tak poprowadzić ich, by wykrzesali odpowiedni emocje. Powód jest prosty: jeśli aktor czegoś nie wie, nie może przypadkiem tego zdradzić podczas wywiadu. Co ciekawe - zdradzili, że w scenariuszach obsada miała cztery różne fałszywe zakończenia, które miały zbijać z tropu przy ewentualnych wyciekach. Reżyserzy potwierdzili też spekulacje fanów na temat filmu Czarnej Wdowy. Wiemy, że bohaterka zginęła bezpowrotnie w filmie Avengers: Koniec gry, więc większość osób założyła, że fabuła jej solowej produkcji będzie rozgrywać się przed tymi wydarzeniami. Joe Russo w tym kontekście przypomniał, że Marvel nie opowiada historii w sposób liniowy, czyli każdy kolejny film nie rozgrywa się po wydarzeniach poprzedniego. Do sieci trafiły informacje, że przygotowania do produkcji ruszyły pełną parą w Wielkiej Brytanii, więc być może niedługo poznamy jakieś oficjalne ogłoszenia. Według plotek zdjęcia z aktorami mają ruszyć w czerwcu. Oficjalna strona miasta Boston informuje, że Chris Evans nieoczekiwanie przyjechał na 20-lecie zakończenia nauki w liceum, by spotkać się z dawnymi kolegami i koleżankami. Potwierdził swoje przybycie w ostatniej chwili, by prawdopodobnie uniknąć zamieszania z uwagi na obecność Avengers: Koniec gry na ekranach kin. Przyjaciele z dawnych lat uszanowali jego prywatność, dobrze spędzając wspólnie czas. Informacje dostarczył kierownik restauracji, w której spotkanie miało miejsce. Nowe materiały promocyjne:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj