Od wczoraj w sieci raz po raz pojawiają się nowe informacje związane z filmem Avengers: Infinity War. Ich źródłem są komentarze twórców produkcji, które w formie osobnego materiału wideo znalazły się w cyfrowym wydaniu dzieła. Oto kolejna partia najistotniejszych doniesień:
  • Joe Russo nazywa Doktora Strange'a "jedną z najpotężniejszych postaci Kinowego Uniwersum Marvela";
  • Scenarzysta Stephen McFeely potwierdza swoje poprzednie słowa, że Thanos poradziłby sobie z Hulkiem bez choćby jednego Kamienia Nieskończoności: "W walce między nimi chcieliśmy zaakcentować, jak potworną siłą dysponuje Thanos - nawet bez Kamieni; ma już jeden, ale nie sądzę, żeby go używał"; potwierdza to Joe Russo: "Nie używa go. Ta scena miała na celu pokazanie Thanosa, Czyngis-chana uniwersum Marvela, który jest niepokonany w walce jeden na jeden. On podbił tysiące światów. Jest bardziej wprawionym wojownikiem niż Hulk, Thor czy Loki";
  • Joe Russo uważa, że niektórzy fani błędnie postrzegają konflikt Tony'ego Starka i Steve'a Rogersa, nieco demonizując wybory pierwszego z nich: "Tony jest zbyt inteligentny i ma zbyt wielkie ego, by zostać jedynie pachołkiem na usługach rządu. (...) Nie sądzę, aby on aktywnie uczestniczył w doprowadzeniu Steve'a, Sama, Natashy i Wandy przed oblicze wymiaru sprawiedliwości. W gruncie rzeczy wybrał zupełnie inną drogę działania";
  • Zarówno McFeely, jak i Russo wychodzą z założenia, że gdyby tylko tak się dało, ukazaliby na ekranie mniej Kamieni Nieskończoności - "sześć wątków to cholernie dużo materiału do zekranizowania";
  • Anthony Russo wskazuje na podobieństwa w postaciach Capa z filmu Captain America: The Winter Soldier i Thora z produkcji Avengers: Infinity War - obaj mają czuć się wyizolowani i stracili większość tego, na czym im w życiu zależało;
  • Joe Russo gościnnie zagrał w filmie - był jednym z paparazzi fotografujących Tony'ego i Pepper.
Szef Marvel Studios, Kevin Feige, w jednym z ostatnich wywiadów został z kolei zapytany o to, co stanie się wówczas, gdy aktorzy odgrywający najważniejsze role w projekcie zdecydują się zrezygnować. Oto jego odpowiedź:
W takim momencie możemy sięgnąć po komiksy. I właśnie dlatego te postacie są tak istotne. Mówię o 10 latach filmów, ale także o 50 latach komiksów. Te postacie nadal mają znaczenie i są popularne. Dzieje się tak, ponieważ są unowocześniane. Zmieniają się wraz z kolejnymi dekadami. Nie mam żadnych wątpliwości, że wszyscy nasi aktorzy - którzy są teraz u szczytu swojej formy fizycznej - mają przed sobą jeszcze 50 lat jako herosi (Feige w tym momencie zaczął się uśmiechać - przyp. aut.). Jeśli chodzi o konkrety w kwestii ewolucji postaci, na całe szczęście nie muszę na razie o tym myśleć. Teraz chcemy po prostu dokończyć to, co zaczęliśmy w filmie Avengers: Infinity War.
Zobaczcie również kolejną z usuniętych scen, w której pojawili się Vision i Scarlet Witch:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj