Ruby Rose zrezygnowała z roli Batwoman zaledwie kilka dni po wyemitowaniu finału pierwszego sezonu. Drugi sezon został zamówiony, ale twórcy muszą znaleźć nową aktorkę, która zagra tę rolę.  Marc Guggenheim przyznaje, że jest to smutna informacja, ale zarazem dostrzega w tym wielką kreatywną szansę. Sądzi, że wielu widzów obejrzy drugi sezon tylko dlatego, by zobaczyć, jak scenarzyści poradzą sobie z tym wyzwaniem. Dla producenta każde wyzwanie jest kreatywną szansą na zrobienie czegoś dobrego.  Nawiązuje też do tego, że razem z producentką Beth Schwartz rozmawiał o pracy nad 2. sezonem, która będzie największym wyzwaniem. Będą musieli go kręcić ze wszystkimi ograniczeniami spowodowanymi  pandemią koronawirusa na czele z dystansem społecznym. Sądzi, że to również jest szansa na to, aby zrobić coś nowego i inteligentnego.  Swoją kandydaturę do roli Batwoman zgłasza wrestlerka Sonya Devilla. W nowym wywiadzie wyjaśniła, dlaczego według niej pasowałaby na Batwoman. Wspomina, że gdy Ruby Rose jako osoba ze społeczności LGBTQ została obsadzona w tej roli, to było dla niej, jako również osoby z LGBTQ wielkim i inspirującym wydarzeniem.
- Kiedy zobaczyłam, że zrezygnowała z roli, pomyślałam: to proste, ja mogę sama grać w scenach kaskaderskich. Jestem fizycznie przygotowana. Możemy również zachować przesłanie: możesz być lesbijką i możesz być superbohaterką. To wszystko mówi samo za siebie. To wymarzona rola. Nadal będę o nią zabiegać w mediach społecznościowych.
Na razie nie wiadomo, czy producenci mają jakąś listę kandydatek. Batwoman powróci dopiero w 2021 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj