Pierwotnie filmem zająć miał się Danny Boyle, ale brak porozumienia między reżyserem, a producentką i scenarzystą sprawiły, że wycofał się z projektu. W jego miejsce wszedł Cary Fukunaga, twórca m.in. serialu True Detective. Teraz przy okazji wywiadu z The Inquirer zdradził, co może wnieść do produkcji i świata Jamesa Bonda.
W swoim pierwszym filmie o Bondzie, Casino Royale, Daniel Craig przywrócił niesamowitą ilość wrażliwości i czynnika ludzkiego do postaci, co było dużą zmianą od czasów Pierce'a Brosnana. Jeśli chodzi o to, co mogę wnieść, aby zmienić nieco bohatera, to kontynuować to, co rozpoczęło się w Casino Royale. Będą zmiany, jestem tego pewien. Jak w każdej historii, postać musi się zmienić, aby narracja miała swój charakter.
Twórca odniósł się także do plotek, według których w kolejnym filmie nie powrócą klasyczne dla Bonda postacie, takie jak Blofeld czy Q. Fukunaga zwrócił jednak uwagę, że pogłoski te nie mają żadnego uzasadnienia, gdyż scenariusz do filmu nie został jeszcze ukończony i mogą pojawić się w nim wszyscy bohaterowie, jeśli będzie to miało uzasadnienie w fabule. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się w marcu 2019 roku. Data premiery nie jest zatem znana.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Superman na oficjalnym zdjęciu. Tak prezentuje się cały kostium nowego Człowiek ze stali
Oto Maryja i Józef z horroru Syn cieśli. Takiego filmu o Jezusie jeszcze nie było
Twórca Marvela z radą dla reżysera Spider-Mana 4: "To nudne. To wygląda głupio!"
Chris Pine zszokowany skasowaniem Wonder Woman 3. Aktor wątpi, że ponownie wcieliłby się w Steve’a Trevora
Skomentuj