Fuller odniósł się przede wszystkim do krwawej masakry jaką urządził w swoim domu Hannibal Lecter oraz zaskakującej sceny finałowej: - Od początku wiedziałem, że Hannibal doprowadzi do rzezi pozostałych głównych bohaterów po czym spokojnie opuści miejsce zbrodni. Taki był główny cel. A wszystko po to, aby ukazać jak bardzo Will skrzywdził Lectera. W momencie gdy Hannibal poczuł Freddie Lounds na Grahamie zdał sobie sprawę z tego, że Will go przechytrzył, całkowicie go uwiódł. Fakt, że dał się tak podejść przysporzyło wiele cierpienia Hannibalowi. Stąd taka brutalna reakcja i drastyczny koniec przyjaźni dwóch mężczyzn. Kres tego związku symbolizuje choćby halucynacja konającego na podłodze jelenia.

Jak się okazuje, ostateczny kształt tych sekwencji wykrystalizował się dopiero pod koniec sezonu: - Sceny z Alaną nakręciliśmy dużo wcześniej i chcieliśmy umieścić je w odcinku siódmym. Miało to być mocne otwarcie, analogiczne do tego z premiery. Chcieliśmy przypomnieć widzom co ich niedługo czeka i oczywiście zaznaczyć, że dzieje się to sześć tygodni wcześniej. Doszliśmy jednak do wniosku, że zachowamy to na finał. W końcu tyle się wtedy działo w wątku Miriam Lass i dr. Chiltona. Oryginalny plan zakładał również, że to nie Bedelia, a Abigail siedziała obok Hannibala w samolocie. Jednak historia zdrady Lectera przez Willa przyjęła taki emocjonalny obrót, że musieliśmy to rozegrać inaczej. Abigail była niezwykle istotna dla nich obu, również symbolizowała ich związek. Kierując się więc zasadą całkowitej czystki i zostawienia tego rozdziału za sobą, Hannibal zostawił Abigail w tyle wymierzając przy tym Willowi ogromną karę. Jest natomiast ciekawa historia do opowiedzenia dzięki relacji Lectera z Bedelią. To obok niego chyba najmądrzejsza osoba w serialu, wcale nie bez szans w pojedynku z tytułowym bohaterem. Chciałem kontynuować ten motyw psychologicznej gry pomiędzy postaciami.

Czy ten finał sprawdza się według Fullera jako zwieńczenie serialu, gdyby nie zamówiono trzeciej serii? – Widziałem, że Hannibal musi uciec, aby zbudować fundament pod fabułę kolejnego sezonu, w którym będzie ściganym mordercą. Wiedziałem też, że muszę zostawić wszystkich innych konających na podłodze. Także, gdyby nie zamówienie sezonu trzeciego, byłby to chyba najbardziej depresyjny finał serialu jaki można było sobie wyobrazić dla tej produkcji. Także cieszę się, że będziemy mogli kontynuować historię Lectera i Grahama. Oczywiście wszystko zależy od tego jak dany widz postrzega serial. Jak ktoś jest fanem Hannibala zapewne uznałby to zakończenie za szczęśliwe. Oglądałem odcinek dwunasty z przyjaciółmi i kiedy Hannibal został potraktowany prądem wszyscy zareagowali mniej więcej w sposób "ej, zostawcie go w spokoju! Co on takiego zrobił?" Mads Mikkelsen potrafi nieźle uwieść swoją kreacją. Co do finału mogę jeszcze powiedzieć tylko, że na pewno nie wszyscy zginęli, ale też nie każdy przeżył. Nie odbierałbym jednak szans nikomu, nawet Abigail.

Twórca zdradził też kilka ciekawostek związanych z kolejnym sezonem: - W premierze zagłębimy się szczegóły tego, jak Bedelia znalazła się w samolocie i dlaczego zmierza do Francji razem z Hannibalem. Odcinek będzie skupiony na niej w głównej mierze i ma funkcjonować jako wręcz jako nowy pilot nowego serialu, ponieważ wszystko będzie tak diametralnie różne od formuły, którą kierowaliśmy się przez ostatnie dwa lata. Jeszcze nic nie jest przesądzone, ale będziemy robić wszystko, aby Gillian Anderson była w regularnej obsadzie w trzecim sezonie. Rozważamy również przeniesienie produkcji za granicę i od trzech do pięciu tygodni zdjęć w nowej lokalizacji, aby lepiej przedstawić świat tej dwójki bohaterów w czasie ich ucieczki.

Fuller odniósł się również do tego jak rozwój historii będzie się mieć do książek Thomasa Harrisa: - Będziemy nadal miksować wątki z powieści Harrisa. Zauważycie inspiracje "Hannibalem" i "Hannibal Rising", a obok tego wszystkiego będziemy tworzyć tez naszą własną historię źródeł Lectera, które nie będą ani trochę związane z tym drugim tytułem. To będzie prawdziwy sezon Frankenstein jeśli chodzi o nawiązania do książek – będą elementy każdej oprócz "Milczenia owiec". Naszym celem jest stworzenie zupełnie nowej historii  dla Hannibala Lectera w sezonie trzecim, a także unikalne wprowadzenie do tego świata Francisa Dolarhyde’a i Lady Murasaki. 

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj